OnePlus Nord N10 oraz Nord N100 oficjalnie. Tak tanio jeszcze nie było

Wprowadzając OnePlusa Nord, Chińczycy po raz pierwszy od wielu lat zjechali poniżej poziomu 2000 zł. To nie było jednak ich ostatnie słowo w tym temacie, bo nowe smartfony kosztują jeszcze mniej.

Ten model należy traktować jako tańszą alternatywę dla podstawowego OnePlusa Nord. Ma słabszy ekran (LCD zamiast AMOLED-a), mniej wydajny procesor (Snapdragon 690 zamiast 765), mniej pamięci operacyjnej (6 zamiast 8 GB), pojedynczy aparat z przodu zamiast podwójnego oraz - prawdopodobnie -słabszy aparat główny, choć o wyższej rozdzielczości (64 zamiast 48 Mpix).

OnePlus Nord N10 5G w dalszym ciągu ma jednak przyzwoite wyposażenie. Jego wykonana z tworzywa sztucznego obudowa skrywa:

• 6,5-calowy ekran LCD o rozdzielczości 2400 x 1080 (406 ppi) i odświeżaniu 90 Hz;
• Snapdragona 690;
• 6 GB pamięci RAM;
• 128 GB rozszerzalnej pamięci wewnętrznej;
• aparat główny 64 Mpix;
• aparat 8 Mpix z ultraszerokokątnym obiektywem;
• aparat 2 Mpix z obiektywem makro;
• aparat 2 Mpix do detekcji głębi;
• aparat przedni 16 Mpix;
• głośniki stereo;
• modem 5G;
• czytnik linii papilarnych na tylnym panelu;
• baterię 4300 mAh z szybkim ładowaniem 30 W.

Nad całością czuwa Android 10 z nakładką OxygenOS 10.5. Producent obiecuje "szybkość i płynność działania, z których znana jest marka OnePlus".

Choć OnePlus Nord N10 5G został już oficjalnie zapowiedziany, witryna produktowa jest dopiero w przygotowaniu. Dlatego póki co brakuje szczegółowych i oficjalnych danych dotyczących m.in. jasności użytych obiektywów czy wymiarów obudowy.

OnePlus - znany dotychczas głównie ze smartfonów premium - po raz pierwszy wprowadza na rynek telefon kosztujący mniej niż 1000 zł.

OnePlus Nord N100 ma:

• 6,5-calowy ekran LCD o rozdzielczości 1600 x 720 (269 ppi);
• Snapdragona 460;
• 4 GB pamięci RAM;
• 64 GB rozszerzalnej pamięci wewnętrznej;
• aparat główny 13 Mpix;
• aparat 2 Mpix z obiektywem makro;
• aparat 2 Mpix do detekcji głębi;
• aparat przedni 8 Mpix;
• głośniki stereo;
• czytnik linii papilarnych na tylnym panelu;
• baterię 5000 mAh z ładowaniem 18 W.

Podczas premiery OnePlusa 7T z ekranem 90 Hz, która miała miejsce we wrześniu ubiegłego roku, OnePlus zadeklarował, że od tego momentu firma będzie wprowadzać na rynek wyłącznie smartfony z wyświetlaczami o podwyższonej częstotliwości odświeżania obrazu. Obietnicy jednak nie dotrzymano, bo OnePlus Nord N100 ma standardowy ekran 60 Hz.

Ceny na naszym rynku prezentują się tak:

• OnePlus Nord N10 5G (6/128 GB) - 1499 zł;
• OnePlus Nord N10 5G (4/64 GB) - 799 zł.

Dla porównania OnePlus Nord kosztuje aktualnie 1999 zł. Nord N10 5G stanowi więc sporo tańszą alternatywę, choć - jak wspomniałem wcześniej - kompromisów nie brakuje. Prawdopodobnie najbardziej bolesne dla użytkowników będzie zastąpienie AMOLED-a ekranem LCD.

Nowe smartfony będą dostępne w sklepach online OnePlus.com, x-kom.pl, RTV EURO AGD oraz Media Expert. Na razie producent nie ujawnił dokładnej daty rynkowej premiery, ale otrzymałem informację, że można będzie je kupić na początku listopada.

Zobacz także: