Liczby nie kłamią. Powrót serii Samsung Galaxy Note nie ma już wielkiego sensu
Czekasz na Samsunga Galaxy Note 22? Raczej się nie doczekasz.
25.11.2021 | aktual.: 25.11.2021 19:22
W roku 2021 po raz pierwszy od 10 lat na rynek nie trafił żaden nowy smartfon z serii Galaxy Note. Powód? Samsung skupił się na produkcji składanych smartfonów z linii Galaxy Z Fold 3 i Z Flip 3.
Miała to być jednak sytuacja przejściowa; szefostwo firmy obiecywało, że Note powróci w roku 2022. Najnowsze statystyki nie pozostawiają jednak wątpliwości, że ciężko byłoby uzasadnić to biznesowo.
Składane smartfony Samsunga szturmują rynek
Według serwisu ETNews, sprzedaż składanych telefonów z linii Galaxy Z rośnie tak dynamicznie, że w 2022 roku Samsung planuje dostarczyć na rynek 13 milionów egzemplarzy. To bardzo, bardzo dużo.
Dla szerszego kontekstu: w roku 2019 Galaxy Note'y miały się rozejść w liczbie 12,7 mln sztuk. W 2020 było to 9,7 mln.
Wniosek? Już w przyszłym roku składane smartfony mogą przebić swoją popularnością Note'y. A to wciąż młoda kategoria produktów, która jeszcze przez kilka lat może liczyć na wzrosty, podczas gdy telefony z rysikami sprzedawały się coraz gorzej.
Wspomniane źródło donosi, że w związku z rynkowymi zmianami, Samsung nie planuje wprowadzić w 2022 roku żadnego nowego Galaxy Note'a.
Na otarcie łez rysik ma trafić do Samsunga Galaxy S22 Ultra
Wszystkie znaki na ziemi wskazują na to, że Samsung Galaxy S22 Ultra będzie miał slot na piórko S Pen. Smartfon stanie się zatem pełnoprawnym następcą Galaxy Note'a 20 Ultra.
Czy to oznacza, że seria Galaxy Note jest już zupełnie zbędna także z perspektywy konsumentów? Niekoniecznie.
Cena S22 Ultra niemal na pewno zbliży się do 6000 zł, bo mniej więcej tyle kosztowały wcześniejsze modele z tej serii. Tymczasem ostatnie Note'y trafiały na rynek w dwóch wariantach, z których tańsze bliższe były granicy 4000 zł.
Ba - w ubiegłym roku pojawił się nawet Samsung Galaxy Note 10 Lite, kosztujący w dniu premiery 2649 zł.
Póki co na horyzoncie nie widać żadnych rysikofonów tej klasy cenowej. Fani S Pena będą więc skazani na najbardziej wypasione i jednocześnie najdroższe telefony Samsunga.
Zobacz również: