50 milionów poszło z dymem. 5 ciekawostek o Samsungu
Samsung to firma o długiej i ciekawej historii. Oto 5 ciekawostek na temat koreańskiego giganta, który jest związany nie tylko z branżą elektroniki użytkowej.
Duże firmy zazwyczaj mają bogatą historię, która jest wypełniona ciekawymi zdarzeniami oraz informacjami. Właśnie dlatego na Komórkomanii pojawił się między innymi tekst o 10 faktach na temat Samsunga. Teraz nadszedł czas na ponowne zainteresowanie się gigantem z Korei i przytoczenie kilku ciekawostek, o których prawdopodobnie nie wiedzieliście.
- Prezes Samsunga nakazał spalić elektronikę o wartości 50 milionów dolarów
Pisaliśmy już o tym, że Samsung nie zaczynał swojej działalności od produkowania sprzętów elektronicznych. Pierwsze kroki koncernu były stawiane w eksporcie suszonych ryb, warzyw, owoców, a później także mąki i cukru. Dzisiaj wielu ludzi kojarzy Samsunga z dobrą elektroniką, ale można powiedzieć, że droga do osiągnięcia takiego stanu rzeczy, momentami była wyboista.
Lee Kun-hee był prezesem Samsunga, który w latach 90. podjął radykalną, szokującą dla wielu pracowników decyzję. Po tym jak przejął biznes po swoim ojcu, Le Kun-hee rozpoczął stopniową przemianę z firmy produkującej tanią elektronikę, w podmiot stawiający na jakość. Jednym z kulminacyjnych punktów wdrażania takiej polityki był dzień, w którym prezes Samsunga nakazał zniszczyć i podpalić elektronikę o wartości około 50 milionów dolarów.
Podobno na taki widok wielu z pracowników zaczęło płakać, lecz kolejne sprzęty były nieustannie donoszone i wrzucane do ognia. Lee Kun-hee był głęboko zniesmaczony niską jakością produktów i zdecydowanie skierował Samsunga na zupełnie inne tory.
- Samsung brał udział w produkcji myśliwców wielozadaniowych
Wspominaliśmy kiedyś, że spółka Samsung Techwin (aktualnie Hanwha Techwin) opracowała automatyczne działka strażnicze Samsung SGR-A1, rozmieszczone przez Koreę Południową na granicy z Koreą Północną. Wiele osób może być zaskoczonych faktem, że Samsung brał udział w stworzeniu jakiejkolwiek broni, jednak to nie koniec ciekawych przedsięwzięć koncernu.
Korea Aerospace Industries to producent wojskowych i cywilnych samolotów. Spółka została utworzona przez firmy Samsung Aerospace, Hyundai Space and Aircraft oraz Daewoo Heavy Industries. W latach 80. i 90. KAI zajmowało się między innymi produkcją myśliwców KF-16 dla wojsk lotniczych Korei Południowej. Później spółka uzyskała niezależność od swoich pierwotnych założycieli, w czym pomógł rząd Korei Południowej. Innymi słowy, Samsung brał udział nawet w produkcji myśliwców wielozadaniowych.
- Oto pierwszy telefon komórkowy Samsunga
Dziś Samsung jest zaliczany do liderów branży mobilnej, a telefony takie jak na przykład Galaxy Z Fold 3 i Z Flip 3, przecierają światowe szlaki dla nowej odmiany składanych smartfonów. Dojście do tej pozycji wymagało czasu, a wszystko zaczęło się od niepozornego telefonu o nazwie SH-100.
Pierwszy telefon komórkowy Samsunga był zarazem pierwszą komórką zaprojektowaną i wyprodukowaną w Korei. SH-100 miał swoją premierę w 1988 roku, tuż przed igrzyskami olimpijskimi w Seulu, co oczywiście nie było przypadkiem – to świetna okazja do pochwalenia się swoimi możliwościami.
- Samsung jako pierwszy stworzył hybrydę telefonu i zegarka
Smartwatche kojarzą nam się ze względnie nowymi urządzeniami, ale ciekawe technologiczne gadżety przeznaczone do noszenia na nadgarstku, powstawały znacznie wcześniej. W 1999 roku Samsung wprowadził na rynek połączenie telefonu z zegarkiem, czyli SPH-WP10, który miał monochromatyczny ekran LCD i możliwość prowadzenia rozmów przez 90 minut.
Można powiedzieć, że koreański gigant próbował swoich sił w zapoczątkowaniu trendu na tak zwane wearables dość wcześnie. Pomimo tego, że SPH-WP10 to pierwszy na świecie telefon w zegarku, urządzenie niestety nie zrobiło wielkiej furory na rynku. Można zaryzykować stwierdzenie, że wizja była nastawiona na właściwy kierunek, ale może podjęli się tego odrobinę zbyt wcześnie?
- Samsung – co to znaczy?
Na koniec prosta kwestia o fundamentalnym znaczeniu, mianowicie co oznacza nazwa koreańskiego giganta? Lee Byung-Chull założył swoją firmę w 1938 roku i nazwał ją Samsung, co w języku koreańskim można rozbić na dwa człony – sam oznaczające trzy, a także sung oznaczające gwiazdy. Nie każdy odnajdzie w tym dodatkowe znaczenie, jednak Lee Byung-Chull chciał aby jego firma trwała wiecznie, tak jak gwiazdy widoczne na niebie.
Dodatkowe znaczenie trzech gwiazd jest takie, że w Korei może to mieć odniesienie do trzech bóstw reprezentujących chwałę, szczęście i długowieczność. Wydaje się, że założyciel Samsunga przewidział jak wielka stanie się jego firma i znalazł dla niej idealną nazwę.
