Amazfit X to zegarek z zakrzywionym ekranem i podzespołami. Ruszyła zbiórka

Amazfit zaprezentował smartwatch, który z powodu swojego kształtu wymusił niestandardowe rozwiązania konstrukcyjne.

Amazfit X to zegarek z zakrzywionym ekranem i podzespołami. Ruszyła zbiórka
Patryk Korzeniecki

29.04.2020 | aktual.: 29.04.2020 13:17

Zakrzywione zegarki i opaski już pojawiały się na rynku. Za przykłady mogą posłużyć Samsung Gear Fit i Samsung Gear S. Warto też wspomnieć o ZTE Nubii Alpha, który jest de facto telefonem na bransolecie.

Do grona producentów z zakrzywionymi zegarkami dołączył właśnie Amazfit ze smartwatchem Amazfit X.

Smartwatch nie musi mieć prostego wyświetlacza...

Amazfit X wyróżnia się wśród smartwatchy zakrzywionym ekranem o przekątnej 2,07 cala i jasności 400 nitów. Wykonano go w technologii AMOLED. Według zapewnień firmy jest czytelny nawet w bezpośrednim słońcu. Wygięcie jest dosyć znaczne - wynosi aż 92°. Dzięki Amazfit X ma wygodnie leżeć na ręce.

Osiągnięcie takiego kształtu było przez ogrzanie szkła do temperatury 700 stopni Celsjusza i zginanie go w 6 krokach.

Obraz

...ani podzespołów

Amazfit X ma dosyć niestandardową formę. Problemem jest upchnięcie podzespołów w takiej konstrukcji, jednak projektanci sobie z tym poradzili. Płyta główna składa się z trzech części, dzięki czemu możliwe było zakrzywienie jej kształtu.

Grzech nie wspomnieć o baterii, która także jest wygięta. Według szacunków producenta ma pozwalać na 7 dni pracy Amazfita X. W razie potrzeby naładujemy ją ładowarką, która "przykleja" się do urządzenia za pomocą magnesów

Obraz

Amazfit X pozbawiono tradycyjnych przycisków

To jednak nie koniec niespodzianek. Amazfit X wyposażono w technologię rodem z opisywanego przeze mnie vivo NEX 3S 5G. W zegarku nie znajdziemy tradycyjnych przycisków - producent zdecydował się na zainstalowanie czujników nacisku. Na pewno ułatwiło to uzyskanie wodoodporności 50 M.

Amazfit X to poza tym całkiem standardowy smartwatch

Amazfit X standardowo pozwala na zmianę tarcz, odbieranie powiadomień czy mierzenie pulsu 24/h oraz snu. Warto wspomnieć o możliwości szacowania poziomu tlenu we krwi. Dla zwiększenia precyzji lokalizacji urządzenie wyposażono w podwójny GPS, który może zostać wykorzystany do śledzenia naszej aktywności fizycznej.

Obraz

A jeśli już mówimy o sporcie - w zegarku znajdziemy asystenta z dziewięcioma trybami, takimi jak bieganie na wolnym powietrzu, bieżnia czy pływanie. Oprogramowanie pozwala na mierzenie dystansów, kalorii czy współczynnika PAI (wskaźnik aktywności fizycznej). Jeśli PAI wynosi mniej niż 100 punktów, to Amazfit X zasugeruje nam więcej ruchu.

Amazfit X można zamówić na Indiegogo. Ceny zaczynają się od 149 dolarów (ok. 624 złote). Jak na taki produkt to cena nie wydaje się przesadnie wysoka.

Amazfit X jest według Was ciekawym gadżetem, czy przerostem formy nad treścią? Dajcie znać, co myślicie o nim w komentarzach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)