Galaxy S5 i HTC One (M8) - jak trudno je naprawić?

Galaxy S5 i HTC One (M8) - jak trudno je naprawić?10.04.2014 23:10
Samsung Galaxy S5
Źródło zdjęć: © ifixit.com

Wiemy już, jak działają najnowsze flagowce. A co nas czeka, gdy przestaną działać?

Redaktorzy serwisu iFixit, który zajmuje się m.in. tworzeniem ilustrowanych poradników dla osób chcących samodzielnie naprawić swój sprzęt, ostatnio wzięli na warsztat najnowsze flagowce Samsunga i HTC. Ich opinia w obu przypadkach niestety nie napawa optymizmem.

Zacznijmy od Galaxy S5. Smartfony Samsunga ze względu na plastikową i łatwo rozbieralną konstrukcję zawsze były pozytywnie oceniane przez ekspertów za łatwość naprawy, zarówno serwisowej, jak i samodzielnej. Przykładowo ubiegłorocznej S-czwórce iFixit przyznał 8/10 punktów, co oznacza, że telefon można naprawić z łatwością bez ryzyka uszkodzenia czegokolwiek. W przypadku modelu S5 tak kolorowo już niestety nie jest, bo dostał on jedynie 5/10 punktów. Co się zmieniło?

Samsung Galaxy S5, Źródło zdjęć: © ifixit.com
Samsung Galaxy S5
Źródło zdjęć: © ifixit.com

Przede wszystkim serwisanci zaznaczają, że wymiana każdego elementu (poza baterią) wiąże się z koniecznością wymontowania ekranu, a ten przytwierdzony jest do reszty konstrukcji za pomocą kleju, który trzeba najpierw podgrzać. Cały proces wymaga sporej precyzji, bo każdy fałszywy ruch może się skończyć trwałym uszkodzeniem panelu. Za to słuchawce przepadło najwięcej możliwych do uzyskania punktów.

Na szczęście później jest już z górki. Redaktorzy zaznaczają, że po wymontowaniu wyświetlacza najbardziej awaryjne elementy (m.in. oba aparaty, gniazdo słuchawkowe, głośniki i silnik wibracyjny) da się wymienić stosunkowo łatwo. Z kolei wyjęcie baterii wymaga jedynie zdjęcia tylnej klapki. Mimo wszystko szkoda, że naprawa telefonu jest znacznie bardziej skomplikowana niż jego poprzednika.

Przejdźmy do najnowszego dziecka HTC. Warto na wstępie przypomnieć, że One pierwszej generacji był pierwszym w historii urządzeniem, któremu iFixit przyznał najniższą z możliwych ocen: 1 na 10 punktów. Wortal pisał wtedy, że naprawa tego smartfona bez uszkodzenia jego aluminiowej obudowy jest "bardzo, bardzo trudna (niemożliwa?)". Czy z nowym modelem jest lepiej? Tak, i to o 100% lepiej. Ocena modelu HTC One (M8) to bowiem 2/10...

HTC One (M8), Źródło zdjęć: © ifixit.com
HTC One (M8)
Źródło zdjęć: © ifixit.com

Serwis donosi, że rozebranie nowego One'a bez uszkodzenia obudowy w dalszym ciągu jest "bardzo trudne", ale już nie niemożliwe. Telefon dostał także plus za solidną konstrukcję zewnętrzną, która pozytywnie wpływa na wytrzymałość urządzenia. Na tym niestety pozytywy się kończą. Smartfonowi oberwało się za ulokowaną pod płytą główną i przyklejoną do szkieletu baterię, której wymiana jest ryzykowna. Wymontowanie ekranu wymaga rozebrania całego urządzenia na części pierwsze, a większość podzespołów przymocowana jest za pomocą kleju.

Jak więc widać, zarówno nowy flagowiec Samsunga, jak i HTC pod względem łatwości naprawy wypadają marnie. Oczywiście konsumenta nie powinno to obchodzić, dopóki ma gwarancję, ale ta nie jest dożywotnia, a i stracić ją nietrudno. Wystarczy chociażby fizyczne uszkodzenie urządzenia z winy użytkownika i już mamy problem. Poza tym w serwisach też pracują ludzie, a bardziej skomplikowany proces naprawy zwiększa ryzyko, że coś pójdzie nie tak. Cóż, wygląda na to, że cała nadzieja w modularnych smartfonach.

Materiały iFixit poświęcone kolejno modelom Galaxy S5 i HTC One (M8) znajdziecie tutaj i tutaj.

Źródła: iFixit; iFixit.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.