Huawei Ascend Mate 7: wydajność i wyniki benchmarków

Huawei Ascend Mate 7: wydajność i wyniki benchmarków18.10.2014 14:34
Jan Blinstrub

Po premierze Ascenda Mate 7 porównałem Huaweia do Samsunga. Chińczycy mają obecnie podobną strategię produktową, do tej, którą przed kilkoma laty kierował się Samsung. Dysponują także wieloma własnymi technologiami, które są wykorzystywane w smartfonach.

Urządzenia Huaweia w przeciwieństwie do produktów innych firm nie mają układów Qualcomma, Mediateka czy Intela. Wykorzystują procesory firmy Hisilicon, która w całości należy do Huaweia.

Huawei Ascend Mate 7 jest pierwszym smartfonem z układem Kirin 925. To ośmiordzeniowa jednostka wykonana w 28 nm procesie litograficznym, wyposażona w cztery rdzenie Cortex A15 pracujące z częstotliwością do 1,8GHz oraz cztery rdzenie Cortex A7 taktowane do 1,3GHz. A15 mają zapewnić urządzeniu satysfakcjonujący zapas mocy, a A7 niskie zapotrzebowanie na energię. Urządzenie zależnie od aktywności samo ustala ile rdzeni ma być wykorzystanych, by zapewnić płynną pracę przy optymalnym zużyciu energii.

Kirin 925 ma zintegrowany moduł LTE Cat. 6 pozwalający na transfer danych z prędkością do 300Mbps. W kategorii łączności Mate 7 jest niewątpliwie przed konkurencyjnymi urządzeniami z układami Qualcomma, ale nie warto przywiązywać do tego wagi: obecnie nie ma możliwości wykorzystania potencjału LTE Cat. 6.

W powyższym filmie promocyjnym producent porównuje wydajność, energooszczędność i szybkość transferu Kirina 925 do układów Qualcomma. Oczywiście w każdym wypadku SoC Hisilicon wypada lepiej. Słowem jednak nie odezwano się o wydajności GPU. Nie bez powodu.

Kirin 925 ma Mali-T628 MP4 pracujący z częstotliwością 600Mhz. To całkiem niezły, ale nie nowy układ graficzny. Tą samą jednostkę w wersji nie cztero a sześciordzeniowej ma zaprezentowany przed rokiem Samsung Galaxy Note 3 z Exynosem. Nietrudno więc się domyślić, że pod względem wydajności w grach Mate 7 ustępuje tegorocznym flagowcom i można go zestawić raczej z LG G2 i Xperią Z1 niż nowym Notem lub Xperią Z3.

Działanie systemu

Po nasyconej ochami i achami nad nowym układem prezentacji Mate 7, wiązałem duże nadzieje z Kirinem 925. Spodziewałem się, że zagwarantuje on płynne działanie - skądinąd niezłej - nakładki Huawei. Choć na responsywność zwykle nie można narzekać, jestem trochę rozczarowany. Raz na jakiś czas z animacji systemowych wypadają klatki a przejścia między aplikacjami nie zawsze są płynne. Mate 7 zachowuje się podobnie do LG G3 i tak jak koreańskie urządzenie czasami nie reaguje błyskawicznie na polecenia.

Oczywiście Mate 7 działa lepiej od radykalnej większości smartfonów z Androidem na rynku. Należy przecież do kategorii topowych modeli, ale w ramach tej kategorii - jeśli spojrzymy na działanie interfejsu - jest średniakiem. Tak samo jak G3.

Uczciwie zaznaczam - egzemplarz, który dostałem do testów jest w wersji przedsprzedażowej. Finalne produkty mogą działać lepiej.

Działanie gier i aplikacji

O ile w systemie z wydajnością bywa różnie, o tyle w aplikacjach nie zauważyłem żadnych problemów. Obawiałem się trochę, że Kirin 925 może nie być kompatybilny z programami, których używam, ale szybko okazało się, że niesłusznie: wszystkie aplikacje działają prawidłowo.

Także gry nie są dla Ascenda Mate 7 żadnym wyzwaniem. Asphalt 8, Fifa 15, GTA San Andreas, Real Racing 3, NBA - wszystkie tytuły działały prawidłowo. W bezpośrednim porównaniu do urządzeń ze Snapdragonem 801 widać jednak, że Mate 7 wyświetla mniej klatek na sekundę.

Temperatura

Dużą zaletą układu Hisilicon są stosunkowo niskie temperatury pod dużym obciążeniem. Na Mate 7 można grać przez kilkadziesiąt minut nie martwiąc się, czy będzie można przyłożyć telefon do policzka, gdy ktoś zadzwoni. Pod tym względem Mate 7 wypada lepiej od urządzeń wykorzystujących topowe układy Qualcomma.

Wyniki benchmarków

Benchmarki potwierdzają to, na co wskazuje specyfikacja Kirin 925 ma szybkie CPU połączone z GPU z średniej półki. Uwagę zwraca bardzo dobry wynik w AnTuTu, ale nie można przemilczeć przeciętnyh rezultatów w 3D Mark czy Anomaly 2 Benchmark.

[u]AnTuTu[/u]

Huawei Ascend Mate 7: 41 792

LG G3: 38 791

Samsung Galaxy S5: 35 503

LG G Flex: 35 303

Sony Xperia Z1 Compact: 34 404

HTC One (M8): 34 028

Sony Xperia Z2: 32 941

LG G2: 32 422

[u]Anomaly 2 Benchmark[/u]

Samsung Galaxy S5: 1 124 810

Sony Xperia Z1 Compact: 1 090 818

Sony Xperia Z2: 1 041 992

HTC One (M8): 944 496

LG G Flex: 801 185

LG G2: 607 511

LG G3 po aktualizacji: 522 626

Huawei Ascend Mate 7: 397 839

[u]3D Mark[/u]

Sony Xperia Z2: 18 993

Samsung Galaxy S5: 18 773

HTC One (M8): 18 461

LG G3: 17 301

Sony Xperia Z1 Compact: 16 909

LG G Flex: 15 125

Huawei Ascend Mate 7: 13 481

LG G2: 12 225

[1/4]
[2/4]
[3/4]
[4/4]

Podsumowanie

Huawei Ascend Mate 7 (w wersji przedsprzedażowej) nie jest królem szybkości. W interfejsie działa podobnie do LG G3, a w grach ma wydajność zbliżoną do flagowych urządzeń z końca zeszłego roku. Nie można jednak powiedzieć, że brakuje mu mocy. Owszem, lagi w interfejsie trochę wkurzają, ale gdyby miały być dyskwalifikujące dla telefonu, szerokim łukiem należałoby omijać LG G3 i - gdyby nieco zwiększyć tolerancję - także urządzenia Samsunga i Sony. Poza tym mam nadzieję, że w finalnej wersji programiści Huawei poprawią działanie softu.

Mimo wszystko Kirin 925 ma wystarczającą wydajność, by zadowolić najbardziej wymagających użytkowników i tylko zapaleni gracze powinni się zastanowić, czy Mate 7 będzie dla nich dobrym wyborem. Jeszcze przez kilkanaście miesięcy wszystko będzie działać dobrze, ale pod koniec umowy z operatorem Mali-T628 może nie radzić sobie z nowymi, zaawansowanymi tytułami.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.