Pre-Touch Sensing, czyli Microsoft ma coś lepszego niż 3D Touch Apple'a

Pre-Touch Sensing, czyli Microsoft ma coś lepszego niż 3D Touch Apple'a03.05.2016 15:15
Microsoft PixelSense
Mateusz Żołyniak

Opracowane przez dział Microsoft Research rozwiązanie może zrewolucjonizować obsługę dotyku w smartfonach? Pewne jest to, że potencjał ma ogromny!

Rewolucją na rynku mobilnym było pojawienie się smartfonów z ekranami pojemnościowymi. Były one o wiele lepiej dostosowane do obsługi opuszkami palców niż starsze panele oporowe, a do tego oferowały sprawnie działający multitouch, kinetyczne przewijanie czy proste gesty, jak pinch to zoom. Pojemnościowe rozwiązania przez lata zostały znacznie dopracowane, dzięki czemu są precyzyjne i błyskawicznie reagują na dotknięcia ich powierzchni.

Apple 3D Touch
Apple 3D Touch

Warto zwrócić jednak uwagę, że przez ten czas sam sposób obsługi panelu dotykowego niewiele się zmienił. Ciągle jest on oparty na bezpośrednim dotykaniu powierzchni wyświetlacza. Pojawiły się oczywiście liczne usprawnienia, w tym dodatkowe gesty czy rozpoznawanie poziomu nacisku, które jako 3D Touch wprowadziło Apple, ale główną częścią obsługi urządzeń w dalszym ciągu jest punktowe dotykanie powierzchni panelu.

Czym jest Pre-Touch Sensing for Mobile Interaction?

Zmienić może to jednak rozwiązanie Microsoft Research, czyli działu firmy z Redmond, który zajmuje się opracowywaniem nowych technologii. Jego pracownicy zaprezentowali ostatnio "Pre-Touch Sensing for Mobile Interaction".

Microsoft postanowił odejść od klasycznego schematu obsługi smartfona. Dla pracowników działu Research punktowe dotknięcia ekranu lub wykonywane na jego powierzchni gesty to stanowczo za mało. Stworzyli więc rozwiązanie, które "wyczuwa" palce znajdujące się nad ekranem i na obudowie urządzenia.

Funkcja Air Command w modelach Galaxy Note
Funkcja Air Command w modelach Galaxy Note

Pre-Touch Sensing na pierwszy rzut oka przypomina nieco funkcję rozpoznawanie położenia rysika S Pen lub palca nad powierzchnią ekranów wybranych modeli Samsunga. Microsoft skoncentrował się jednak nie tylko na rozpoznawaniu pojedynczego opuszka palca. Rozwiązanie "widzi" kilka palców, a dodatkowo "wyczuwa" w jaki sposób trzymamy telefon - czy znajduje się on w jednej dłoni, czy może korzystamy z niego oburącz.

Jakie korzyści daje technologia Pre-Touch Sensing?

Prosty opis działania technologii Microsoft Research nie robi wielkiego wrażenia, ale jej możliwości już tak. Korzystając z Pre-Touch Sensing można:

  • podświetlać wybrane elementy interfejsu i stron WWW;
  • podglądać zawartość folderów;
  • generować podgląd zdjęć lub strony do której prowadzi dany link.

To wszystko bez dotykania powierzchni ekranu - wystarczy zawiesić palec nad wybranym fragmentem wyświetlacza.

Pre-Touch Sensing for Mobile Interaction

W podobnym sposób można precyzyjnie zaznaczać fragmenty tekstu bez przysłaniania go palcami, ale to jeszcze nic. Pre-Touch Sensing jest w stanie automatycznie dostosowywać interfejs danej aplikacji (szczególnie wyświetlane przyciski funkcyjne) do tego w jaki sposób trzymamy telefon. Jeżeli znajduje się on w obu dłoniach funkcja wyświetli kontrolery odtwarzacza po obu stronach ekranu, a jeżeli tylko w jednej - pojawią się one pod kciukiem.

Pre-Touch Sensing można wykorzystywać również w połączeniu z klasycznym dotykiem, znacznie usprawniając obsługę telefonu kilkoma palcami. Korzystając z tej opcji można kliknąć kciukiem w wybraną ikonę, a menu kontekstowe pojawi się pod palcem wskazującym, który uniesiony jest nad ekranem. Funkcja jednocześnie jest w stanie wyświetlić dodatkowe menu zaraz pod palcem klikającym, jeżeli telefon znajduje się tylko w jednej dłoni.

Rozwiązanie Microsoftu oferuje opcję przewijania stron lub zdjęć dwoma palcami uniesionymi nad ekran telefonu, a nawet umożliwia jednoczesne kontrolowanie dwóch osobnych elementów bez przytrzymywania palców na powierzchni panelu, co programiści będą mogli wykorzystać w grach. Technologia poprawia również działanie gestów lub precyzję dotyku.

Bardzo chciałbym zobaczyć Pre-Touch w smartfonach

Pre-Touch Microsoft na pierwszy rzut oka może wydawać się zbędnym bajerem, którym można jedynie chwalić się przed znajomymi. Rozwiązanie to ma jednak ogromny potencjał i - co najważniejsze - można zmienić sposób w jaki korzystamy z ekranów dotykowych. Dlaczego tak uważam?

Korzystając obecnie ze smartfonów muszę dostosowywać sposób ich trzymania do wyświetlanych na ekranie treści. Jeżeli przyciski funkcyjne są prezentowane w wybranym miejscu, muszę układać tak dłoń, aby do nich sięgnąć. Są też aplikacje, w których menu kontekstowe pojawia się w zupełnie innym miejscu niż trzymam palec. Pre-Touch Sensing umożliwi automatyczne dostosowywanie elementów interfejsu do tego, w jaki sposób korzystam z telefonu. W ten sposób smartfony z ekranami dotykowymi powinny działać od zawsze!

Synaptics Fuse Mobile Phone Concept

Technologia Microsoft Research ma jeszcze jedną wielką zaletę - będzie można ją w łatwy sposób łączyć z szeregiem innych rozwiązań. Dotyczy to przykładowo rozpoznawania nacisku, który gwarantują 3D Touch i szereg podobnych funkcji wprowadzanych przez producentów androidów.

Nie obraziłbym się też, aby smartfon był dodatkowo w stanie sprawdzać nacisk zaciskanych na obudowie palców, co już lata temu prezentowała firma Synaptics w koncepcyjnym urządzeniu Fuse. Umożliwiłoby to szybkie potwierdzanie czynności bez dotykania ekranu czy wywoływanie dodatkowych opcji, gdy sprzęt trzymany jest w jednej dłoni.

Czy Pre-Touch ma szansę pojawić się na rynku?

Ken Hinckley z Microsoft Research twierdzi, że nie ma żadnych przeszkód w implementacji tej technologii w smartfonach, które w przyszłości pojawią się na rynku. Jeden z twórców Pre_Touch Sensing nie zdradził jednak, kiedy można spodziewać się debiutu urządzeń z rozszerzoną obsługą dotykową.

Surface Phone - koncept
Surface Phone - koncept

Nie zdziwiłbym się, gdyby to o takim właśnie rozwiązaniu mówiły plotki dotyczące prototypu flagowej Nokii o nazwie Goldfinger, której projekt został porzucony. Być może Microsoft wróci jeszcze do niego przy okazji prac nad kolejnymi Lumiami lub modelem Surface Phone. Może okazać się również, że rozwiązanie podłapią producenci androidów, a część z nich w niedalekiej przyszłości zaprezentuje własną wersję Pre-Touch Sensing.

Nie wątpię w to, że nowe rozwiązanie MS - w tej czy innej formie - pojawi się na rynku. Moje obawy budzi jedynie podejście twórców gier i aplikacji na urządzenia mobilne. To od nich bowiem zależeć będzie czy potencjał Pre-Touch zostanie wykorzystany. Widząc, jak wolno adaptowany przez nich jest 3D Touch (nawet na systemie iOS), mam wątpliwości, czy deweloperom uda się wycisnąć coś więcej z technologii Microsoft Research.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.