Samsung Galaxy S10: 24 godziny z jego potrójnym aparatem

Samsung Galaxy S10: 24 godziny z jego potrójnym aparatem22.02.2019 12:40

Z Samsungiem Galaxy S10 spędziłem już ponad 24 godziny. Dużą część tego czasu poświęciłem na sprawdzenie możliwości jego potrójnego aparatu.

Galaxy S10 ma aparat złożony z trzech obiektywów o różnych ogniskowych. Do standardowego aparatu dołączył dodatkowy sensor z optyką ultraszerokokątną oraz aparat z teleobiektywem, dającym 2-krotne przybliżenie optyczne.

Identyczną konfigurację aparatów co S10 ma S10+. W modelu S10e zabrakło teleobiektywu, ale reszta podzespołów jest taka sama.

Trzy ogniskowe w Galaxy S10 bardzo się przydają

Smartfon pozwala uzyskać zdjęcia mieszczące się w zakresie od 0,5-krotnego oddalenia, przez 2-krotne przybliżenie optyczne, aż po 10-krotne cyfrowe. Przykład poniżej.

[1/5]
[2/5]
[3/5]
[4/5]
[5/5]

To wszystko zrobione jednym telefonem z tego samego miejsca. Świetna sprawa. Przy 10-krotnym zoomie widać już piksele, ale na ekranie telefonu taka fotka wciąż wygląda przyzwoicie.

Użyteczności trzech obiektywów w smartfonie poświęciłem już zresztę osobny materiał, do którego odsyłam zainteresowanych.

Nowa funkcja Galaxy S10 to asystent kadrowania

W ustawieniach aparatu można włączyć funkcję, która ma w sposób inteligentny pomagać w uzyskaniu jak najlepszego kadru. Gdy - zdaniem telefonu - fotkę można poprawić, na ekranie pojawia się kropka, na którą należy nakierować znajdujący się pośrodku "celownik". Zdjęcie wykonuje się wówczas automatycznie. Gdy smartfon jest przekrzywiony, wyświetla się także wirtualna poziomica.

Pomysł świetny, ale wykonanie - póki co - pozostawia wiele do życzenia. Gdy w kadrze znajdują się ludzie, oprogramowanie faktycznie stara się dbać o to, by nikogo nie uciąć, ale w innych sytuacjach działa to średnio.

Kilka razy próbowałem podręcznikowo zepsuć kadr, przekrzywiając telefon, a asystent nie reagował. Innym razem złapałem niemal idealne, symetryczne ujęcie, a asystent sugerował wycelowanie obiektywu w bok, co tylko zepsuło zdjęcie. Zdarza się też, że po nieplanowanym wycelowaniu obiektywu w podłogę, S10 uznaje, że kadr jest idealny i robi zdjęcie automatycznie.

Trzeba wziąć jednak poprawkę na to, że funkcja ta prawdopodobnie bazuje na uczeniu maszynowym, więc potencjalnie będzie stawała się lepsza, gdy miliony użytkowników zaczną z niej korzystać. Potencjał jest, ale pomysł wymaga dopracowania.

Galaxy S10 ma nowe efekty rozmywania tła Live Focus

Live Focus odpowiada w smartfonach Samsunga za cyfrowe rozmywanie tła. Funkcja już wcześniej pozwalała regulować siłę rozmycia, a teraz pojawiło się kilka dodatkowych bajerów.

Galaxy S10 pozwala zmienić kształt rozmycia (efekt wiru i ruchu) lub usunąć kolor za fotografowanym obiektem. Wszystkie efekty wyglądają fajnie.

[1/4]
[2/4]
[3/4]
[4/4]

Takie zdjęcia można robić zarówno tylnym, jak i przednim aparatem. Co ciekawe, tylko Galaxy S10+ ma z przodu podwójny aparat, który ma odpowiadać za bardziej precyzyjne wykrywanie głębi. Jak jednak widać powyżej, nawet pojedynczy sensor mniejszej S-dziesiątki radzi sobie z tym nieźle.

Stabilizacja wideo działa w Galaxy S10 kapitalnie

Samsung chwali się udoskonaloną stabilizacją obrazu, która ma niwelować nawet mocne drgania podczas filmowania z ręki. Efekty jej działania możecie zobaczyć poniżej. Wierzcie mi - podczas spaceru nawet nie starałem się trzymać telefonu stabilnie, a obraz płynie jak po szynach.

Samsung Galaxy S10: test stabilizacji wideo

Producent twierdzi, że stabilizacja działa najlepiej z ultraszerokokątnym obiektywem. W tym trybie telefon faktycznie zdaje się niwelować jeszcze silniejsze drgania, ale na moich filmach pojawiły się artefakty, których nie uświadczyłem w przypadku aparatu głównego.

Optymalizator scenerii Galaxy S10 poprawia zdjęcia bardzo subtelnie

Galaxy S10 odziedziczył po modelu Note9 funkcję Optymalizator scenerii. Odpowiada ona za wykrywanie obiektów w kadrze w celu optymalnego dobrania parametrów. W nowym modelu Samsung zwiększył jednak liczbę wykrywanych scen.

Efekt pracy algorytmów jest delikatny, ale zauważalny. Lekkie podbicie saturacji nieba i trawy sprawia, że zdjęcie wygląda lepiej, ale zachowuje naturalny wygląd i nie wygląda jak efekt nieudolnej obróbki w tanim programie graficznym. Za to plus.

Super Night Shot do poprawy

Samsung zaimplementował tryb Super Night Shot, który w trudnych warunkach oświetleniowych ma robić 7 zdjęć i łączyć je w jedno, zapewniając większą jasność i mniejszą ilość szumu. Po opisie tej funkcji sądziłem, że to wierna kopia uwielbianych przeze mnie trybów nocnych Huaweia i Google'a, ale tak nie jest.

Funkcji Super Night Shot nie da się włączyć ręcznie. Oprogramowanie aktywuje ją automatycznie, gdy uzna to za stosowne, co nie dzieje się... praktycznie nigdy. Zrobiłem prawie 150 zdjęć w różnych warunkach i tryb nocny włączył się tylko raz, gdy zrobiłem fotkę w kompletnej ciemności (które skądinąd i tak wyszło nieudane).

Nie żebym miał coś do zarzucenia jakości zdjęć nocnych, bo ta nawet bez tej funkcji jest bardzo dobra. Dobrze zaimplementowany tryb nocny potrafi jednak działać cuda, chociażby mocno zwiększając rozpiętość tonalną i szczegółowość (na telefonach Huaweia zdarza mi się go włączać nawet w dzień). Mam nadzieję, że Samsung w jednej z przyszłych aktualizacji pozwoli włączyć Super Night Shot ręcznie.

Samsung Galaxy S10 robi świetne zdjęcia wszystkimi aparatami

Poniżej możecie przejrzeć galerię zrobionych S-dziesiątką zdjęć.

[1/67]
[2/67]
[3/67]
[4/67]
[5/67]
[6/67]
[7/67]
[8/67]
[9/67]
[10/67]
[11/67]
[12/67]
[13/67]
[14/67]
[15/67]
[16/67]
[17/67]
[18/67]
[19/67]
[20/67]
[21/67]
[22/67]
[23/67]
[24/67]
[25/67]
[26/67]
[27/67]
[28/67]
[29/67]
[30/67]
[31/67]
[32/67]
[33/67]
[34/67]
[35/67]
[36/67]
[37/67]
[38/67]
[39/67]
[40/67]
[41/67]
[42/67]
[43/67]
[44/67]
[45/67]
[46/67]
[47/67]
[48/67]
[49/67]
[50/67]
[51/67]
[52/67]
[53/67]
[54/67]
[55/67]
[56/67]
[57/67]
[58/67]
[59/67]
[60/67]
[61/67]
[62/67]
[63/67]
[64/67]
[65/67]
[66/67]
[67/67]

Jakość fotek jest wyśmienita. Fotki są szczegółowe i mają żywe, ale nieprzesaturowane kolory. Balans bieli jest prawidłowo ustawiany praktycznie w każdych warunkach, a ilość szumu niewielka. Aparat Galaxy S10 jest też przewidywalny i powtarzalny; praktycznie każde zdjęcie zrobione w automacie jest udane. Do pełni szczęścia brakuje mi chyba tylko autofokusu w ultraszerokim kącie, który pozwoliłby na uzyskanie ładnego rozmycia w trybie makro.

Na uwagę zasługuje bardzo zbliżona jakość w przypadku wszystkich trzech aparatów. Można odnieść wrażenie, że wszystkie fotki robione są jednym aparatem z obiektywem o zmiennej ogniskowej. Taka kalibracja sensorów z różnymi układami optycznymi nie jest łatwa, więc Samsungowi należą się słowa uznania.

Nie ma więc niespodzianki: Samsung Galaxy S10 to bardzo dobry smartfon fotograficzny.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.