Skąd wziął się Nothing? Historia firmy, w którą uwierzyły legendy świata technologii

Skąd wziął się Nothing? Historia firmy, w którą uwierzyły legendy świata technologii13.07.2022 17:18
Carl Pei i Nothing Phone (1)
Źródło zdjęć: © Nothing

Jeszcze zanim Nothing zaprezentował swój pierwszy smartfon, inwestorzy - na liście których znalazł się m.in. współtwórca iPhone'a - wyłożyli na stół ponad 140 milionów dolarów. Skąd wziął się Nothing i dlaczego jest o nim tak głośno?

Długo oczekiwana premiera Nothing Phone'a (1) wreszcie za nami. Rzadko zdarza się, by pierwszy produkt raczkującej marki wywołał w branży w taki szum. Jakim cudem udało się zyskać tak duży rozgłos?

Założycielem Nothing jest Carl Pei

Carl Pei to człowiek doskonale znany entuzjastom mobilnych technologii na całym świecie. W 2013 roku wspólnie z Pete'em Lau założył firmę OnePlus, która odniosła niebywały sukces, a dziś - pod skrzydłami OPPO - jest jednym z najważniejszych graczy na rynku.

Przez 7 lat Pei był twarzą OnePlusa, stojąc na czele zespołów odpowiadających za projektowanie i marketing smartfonów. W 2020 roku zdecydował się jednak na odejście z dobrze prosperującej firmy, by założyć w Londynie własną. Powstanie Nothing zostało ogłoszone 27 stycznia 2021 roku.

Pei dał się już poznać jako człowiek, który doskonale rozumie branżę i wie jak budować szum. Stopniowe odkrywanie tajemnic czy niekonwencjonalne działania, jak wystawienie telefonu na cichą licytację, sprawiły, że o Nothing Phonie było głośno jeszcze przed premierą.

Nothing okazał się magnesem na inwestorów

Nothing opiera swoją działalność na środkach pozyskanych od prywatnych inwestorów. Ich lista jest imponująca, bo znaleźli się na niej m.in.:

  • Tony Fadell - były pracownik Apple'a, współtwórca iPoda oraz iPhone'a;
  • Kevin Lin - współzałożyciel platformy Twitch;
  • Steve Huffman - współzałożyciel i szef platformy Reddit;
  • Casey Neistat - popularny youtuber;
  • GV (dawniej Google Ventures) - fundusz inwestycyjny holdingu Alphabet, do którego należy także Google.

W ciągu pierwszych kilkunastu miesięcy inwestorzy wpompowali w Nothing ponad 140 milionów dolarów. Zgromadzone środki pozwoliły w lipcu 2021 wprowadzić na rynek pierwszy produkt - bezprzewodowe słuchawki Nothing Ear (1).

Nothing Ear (1), Źródło zdjęć: © Nothing
Nothing Ear (1)
Źródło zdjęć: © Nothing

W prywatnych rozmowach przedstawiciele Nothing podkreślają jednak, że słuchawki - choć rozeszły się w liczbie ponad 500 000 egzemplarzy - traktowane były jako poligon doświadczalny. Za prawdziwy początek działalności firmy uważana jest premiera smartfonu Nothing Phone (1).

Za design produktów Nothing odpowiadają branżowi wyjadacze

Nothing dał się już poznać jako firma przywiązująca bardzo dużą wagę do wzornictwa swoich urządzeń. A sprawowanie pieczy nad warstwą wizualną powierzono nie byle komu.

Za wygląd produktów Nothing odpowiada szwedzka firma Teenage Engineering, która słynie z produkcji designerskiego sprzętu audio. Jej flagowy produkt to syntezator OP-1, który możecie kojarzyć z kultowego teledysku do utworu "One" grupy Swedish House Mafia.

Jeśli porównacie wzornictwo wspomnianego syntezatora i Nothing Phone'a (1), zauważycie wiele podobieństw. W oczy rzuca się zamiłowanie projektantów do bieli, minimalizmu i zaokrągleń.

, Źródło zdjęć: © Nothing
Źródło zdjęć: © Nothing

Wspólne mianowniki widać także w oprogramowaniu. Nie da się nie zauważyć, że aplikacja dyktafonu nawiązuje do interfejsu OP-1.

, Źródło zdjęć: © Nothing
Źródło zdjęć: © Nothing

Podczas prezentacji Nothing Phone'a (1) Carl Pei zdradził, że jego firma ma tak dużą obsesję na punkcie estetyki, że zdecydowała się na zamówienie dwukrotnie droższego wyświetlacza. Byle tylko smartfon prezentował się odrobinę lepiej.

Choć widoczna część ekranu jest płaska, zastosowany panel jest tak naprawdę elastyczny. Jego dolna część - przy której znajduje się sterownik wyświetlacza - została zawinięta, co pozwoliło wyeliminować szpecącą "bródkę".

Nothing Phone (1), Źródło zdjęć: © Nothing
Nothing Phone (1)
Źródło zdjęć: © Nothing

Nothing Phone (1) jest dzięki temu jednym z nielicznych smartfonów, których ramki są idealnie symetryczne.

Zasadnicze pytanie: czy Nothing ma coś wspólnego z OnePlusem i BBK?

Poprzednia firma Carla Peia - OnePlus - w początkowym etapie swojej działalności także udawała niezależny startup. Szybko wyszło jednak na jaw, że marka należy do chińskiego koncernu BBK Electronics, dzięki czemu miała łatwy dostęp do zaplecza technologicznego i środków na rozwój.

Wiele osób zastanawia się, czy aby Nothing również nie jest jedynie kolejnym projektem rozwijanym pod skrzydłami BBK. Miałem już okazję zamienić kilka słów z przedstawicielami Nothing i zapytałem o to wprost.

Pracownicy zapewnili mnie, że nie Nothing jest firmą zbudowaną od zera i w żaden sposób niepowiązaną z chińskim gigantem. Za jej rozwój odpowiadać mają wyłącznie prywatni inwestorzy.

Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.