Modułowego samsunga lub iPhone'a możesz mieć już dziś. Wystarczy odpowiednie etui

Wiele wskazuje na to, że w tym roku ujrzymy kilka smartfonów, które pozwolą na podpinanie dodatkowych akcesoriów. Modułowego smartfona można sobie jednak sprawić już teraz.

W 2013 roku światło dzienne ujrzał Phonebloks - koncept zakładający stworzenie smartfona zbudowanego z modułów, które można by swobodnie wymieniać.

Początkowo była to tylko idea, ale szybko zainteresowała się nią należąca wówczas do Google'a Motorola. Tak powstał projekt Ara, którego celem było stworzenie pierwszego na świecie modułowego telefonu.

Projekt ten jest wciąż rozwijany, ale tytuł pierwszego modułowego (choć tylko częściowo) smartfona należy do LG G5. Z dotychczasowych przecieków wynika, że na rozbudowanie funkcjonalności za pomocą modułów pozwolą także nowe smartfony Lenovo Moto oraz iPhone Pro.

O ile jednak idea Phonebloks była szczytna (chodziło o walkę z planowanym postarzaniem produktów), o tyle - nie oszukujmy się - LG, Lenovo czy Apple'owi chodzi o coś innego. O pieniądze. Rynek smartfonów jest już mocno nasycony, a akcesoria to świetny sposób na wyciśnięcie z niego dodatkowej gotówki. W czasach, w których chińskie smartfony dzięki konkurencyjnym cenom zyskują na popularności, rozbudowany ekosystem zdaje się być jedną z najcenniejszych rzeczy, które popularne marki mają do zaoferowania.

Już w 2015 roku na Kickstarterze zadebiutował nexpaq - pokrowiec do smartfona, który pozwala rozbudować możliwości telefonu za pomocą nastepujących modułów:

• dodatkowa bateria o pojemności 400 mAh;
• wzmacniacz dla głośnika;
• dioda LED;
• czytnik kart SD;
• termometr oraz miernik wilgotności;
• moduł z dwoma przyciskami funkcyjnymi;
• pendrive USB, który można podłączyć do normalnego slotu USB, 32 oraz 64 GB;
• miernik jakości powietrza;
• alkomat;
• wskaźnik laserowy;
• dysk 64 GB;
• \dummy\
• czyli pusty moduł służący do zapełniania slotów po innych modułach.

Pomysł wypalił, kampania na Kickstarterze została sfinansowana z nawiązką, a nexpaq jest dziś dostępny w sprzedaży. W takie etui zaopatrzyć się mogą użytkownicy iPhone'ów 6, 6s, 6 Plus oraz Galaxy S6 i S6 edge. Wszystkie moduły nexpaq są uniwersalne i kompatybilne z każdym z tych urządzeń.

Twórcy tego gadżetu wyszli z założenia, że chęć korzystania z dodatkowych akcesoriów może zniechęcić potencjalnych klientów od sięgnięcia po etui. Dlatego też stworzyli uniVERSE - pokrowiec do iPhone'ów 6/6s oraz 6 Plus/6s Plus, który samo w sobie pozwala na podpinanie różnego rodzaju dodatków.

Wspomnianych modułów jest póki co 15. Na ich liście znajdziemy m.in. czytnik kodów kreskowych, kamerę termowizyjną, dodatkowy akumulator, pamięć flash, kilka różnych obiektywów, doczepiany głośnik, etui na kartę płatniczą czy statywy. Ze wszystkiego można korzystać bez konieczności zdejmowania pokrowca.

W 2015 roku na Indiegogo zadebiutowało modularne etui MODR.

W założeniach etui miało pozwalać na dodatnie lampy błyskowej, czytnika kart pamięci, dodatkowej baterii, pikoprojektora czy głośników. Plany były ambitne, bo - w zależności od kwoty, która wpłynie na konto projektu - twórcy chcieli przygotować akcesoria nawet dla 17 różnych smartfonów Apple'a, Samsunga, HTC, LG, OnePlusa i Motoroli. Ostatecznie jednak udało się zebrać raptem 44 proc. kwoty minimalnej (30 629 z 70 000 dolarów), przez co słuch o tym start-upie zaginął.

A jak wam się podoba idea modułowych smartfonów i pokrowców? Przydatna możliwość rozbudowania funkcjonalności urządzenia czy zwykły skok na kasę?