Dawniej standard, dziś rarytas. 5 podstawowych funkcji telefonów, które umierają na naszych oczach

Dawniej standard, dziś rarytas. 5 podstawowych funkcji telefonów, które umierają na naszych oczach14.10.2017 11:36
Do nowszych iPhone'ów nie podłączysz słuchawek z minijackiem bez przejściówki
Źródło zdjęć: © pexels.com

Paradoks smartfonów polega na tym, że z jednej strony z generacji na generację potrafią one coraz więcej, a z drugiej coraz mniej. Oto 5 podstawowych rozwiązań, od których producenci telefonów zaczynają odchodzić.

Wymienna bateria

Dawniej możliwość własnoręcznej i błyskawicznej wymiany baterii była czymś totalnie zwyczajnym. Nawet w czasach, gdy - patrząc z dzisiejszej perspektywy - nie zawsze było to konieczne. Wiecie - kilkanaście lat temu zużyta bateria oznaczała, że komórka zamiast 14 dni na jednym ładowaniu pracowała "tylko" 7...

Obecnie, patrząc obiektywnie, wymiana baterii to coś atrakcyjniejszego niż kiedyś. Używanie dwóch zamiennych baterii to jeden ze sposobów, na uzupełnienie "paliwa" telefonu w ciągu dnia. Jednocześnie coraz więcej producentów stawia na konstrukcje, do których nie da się dobrać bez specjalistycznych narzędzi.

Dlaczego? Powodów jest wiele. W zamkniętych konstrukcjach łatwiej wyeliminować wszelkie luzy, a nieskrzypiąca obudowa jest atrakcyjniejsza przy pierwszym kontakcie. Poza tym otwiera to nowe źródło dochodu, bo producent zarabia nie tylko na sprzedaży baterii, ale i usłudze jej wymiany; wspomnę tylko, że wymiana baterii iPhone'a w autoryzowanym serwisie to 349 zł. Wiele osób traktuje przez to telefon jak jednorazówkę; gdy akumulator przestaje wyrabiać, po prostu kupują nowy model.

Wymienna obudowa

Dziś wielu producentów lubi w sprytny sposób grać kolorami swoich smartfonów. Apple używa nowych barw do odróżnienia nowszych generacji telefonów od starych czy wypuszcza edycje specjalne. Samsung czy LG dogadują się z operatorami, dzięki czemu mogą jako jedyni na danym rynku zaklepać sobie dany kolor popularnego modelu, aby uatrakcyjnić ofertę na tle konkurencji.

Wymienne obudowy do Nokii 3310, Źródło zdjęć: © youtube.com
Wymienne obudowy do Nokii 3310
Źródło zdjęć: © youtube.com

Za czasów Nokii 3310 coś takiego byłoby nie do pomyślenia. Jeśli ktoś chciał komórkę w innym kolorze, kupował za kilkadziesiąt złotych nową obudowę i w kilka sekund przepakowywał do niej cały szkielet urządzenia. Ta piękna idea umarła niestety wraz z nadejściem ery smartfonów. Kilku producentów - głównie Motorola - robi co najwyżej marketing w okół możliwości wymienienia samej tylnej klapki.

Radio FM

Pierwsze komórki z radiem FM - m.in. Sagem MC 825 FM z 1998 roku - pojawiły się pod koniec XX wieku., czyli kilka lat przed popularyzacją formatu MP3. Nawet później - gdy karty pamięci miały niewielką pojemność, a wgrywanie empetrójek wymagało użycia komputera - radio było dla wielu osób jedynym źródłem muzyki w telefonie.

Sagem MC 825 FM - komórka z radiem FM z 1998 roku
Sagem MC 825 FM - komórka z radiem FM z 1998 roku

Technologia ta przetrwała w smartfonach do dziś, ale smartfonów z radiem jest z roku na rok coraz mniej. Dotyczy to zwłaszcza segmentu flagowców, gdzie o radio jest dziś naprawdę trudno.

W 2016 roku LG mocno chwaliło się obsługą nowszego standardu - DAB+ - przez model Stylus 2, ale nie zanosi się na to, by technologia ta miała się w świecie telefonów ustandaryzować.

LG Stylus 2 to pierwszy smartfon z radiem DAB+
LG Stylus 2 to pierwszy smartfon z radiem DAB+

W dobie streamingu muzyki i stacji internetowych specjalnie za tradycyjnym radiem nie tęsknię, ale swoje zalety miało. Jestem pewien, że wciąż nie brakuje osób, które wybierając nowy telefon zwracają uwagę na obecność odbiornika fal FM.

Gniazdo słuchawkowe

Pojedyncze smartfony bez gniazd słuchawkowych pojawiają się na rynku od lat, ale dopiero premiera iPhone'a 7 odbiła się szerokim echem. Mimo niezadowolenia wielu osób, Jack 3,5 mm nie wrócił do iPhone'ów 8 oraz X i nie wróci pewnie już nigdy.

Wiele nowych telefonów nie ma gniazda słuchawkowego, Źródło zdjęć: © pixabay.com
Wiele nowych telefonów nie ma gniazda słuchawkowego
Źródło zdjęć: © pixabay.com

Jakby tego było mało, coraz więcej producentów idzie tym śladem. Jacka nie znajdziemy m.in. w Motoroli Moto Z2 Force, HTC U11 czy Pixelach 2 Google'a.

Dlaczego gniazdo słuchawkowe umiera? Producenci często argumentują to tym, że niepotrzebnie zabiera miejsce w obudowie innym podzespołom i pod względem możliwości ustępuje nowszym standardom łączności jak Lightning Apple'a czy uniwersalne USB-C. Zapewne nie bez znaczenia jest jednak fakt, że otwiera to drogę do zarabiania na przejściówkach, słuchawkach Bluetooth czy licencjach.

Slot na kartę SIM

OK, przyznaję. Jest jeszcze jest wcześnie, by mówić, że karty SIM umierają. Ale ten proces powoli się zaczyna. Wszystko za sprawą rozwiązania eSIM zwanego również wbudowaną kartą SIM. Został już pokazany pierwszy telefon wspierający to rozwiązanie - Google Pixel 2 - więc wkrótce powinien pojawić się ich wysyp.

Od lewej: miniSIM, microSIM, nonoSIM i wbudowany eSIM, Źródło zdjęć: © Deutsche Telekom
Od lewej: miniSIM, microSIM, nonoSIM i wbudowany eSIM
Źródło zdjęć: © Deutsche Telekom

W teorii wbudowana karta SIM ma mieć wiele zalet, począwszy od braku konieczności fizycznego przekładania karty przy zmianie telefonu. Z drugiej jednak okres przejściowy może się okazać bolesny.

Obecnie, gdy twój telefon ulegnie uszkodzeniu, możesz wyciągnąć z szuflady starą komórkę i błyskawicznie przełożyć do niej kartę. Problem pojawi się, gdy nie będziesz miał czego przełożyć, a stary telefon nie będzie wspierał standardu eSIM. Może się okazać, że - przynajmniej na początku - będziemy za kartami SIM tęsknić.

Zauważyliście, że zawsze najpierw obrywa się flagowcom?

Choć usuwanie kolejnych funkcji i podzespołów wynika poniekąd z chęci obniżenia kosztów produkcji, paradoksalnie proces ten praktycznie zawsze zaczyna się od najdroższych urządzeń. Efekt tego jest taki, że pod paroma względami najmocniejsze urządzenia funkcjonalnie ustępują niedrogim modelom, wśród których wymienne baterie, radio FM czy gniazda słuchawkowe wciąż są standardem.

Których funkcji najbardziej brakuje lub będzie brakować wam?

Ja najbardziej tęsknię za wymiennymi bateriami, bo odsyłanie telefonu do serwisu, gdy akumulator straci wydajność, to niepotrzebne komplikowanie życia. Również brak gniazda słuchawkowego bywa bolesny.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.