Xiaomi Mi 10 z pokaźnym powiększeniem. Są pierwsze próbki aparatu z teleobiektywem
Xiaomi Mi 10 niedługo powinien ujrzeć światło dzienne. Kolejne informacje podgrzewają atmosferę - pojawiły się zdjęcia wykonane nowym smartfonem Mi.
Xiaomi Mi 10 zbliża się wielkimi krokami. Pojawił się już prawdopodobny wygląd telefonu, zdradzający pewne informacje na temat specyfikacji i materiałów budowy - Mi 10 jako pierwszy telefon producenta ma dostać tylną pokrywę z matowego szkła.
Jeśli czekacie na kolejne wiadomości na temat nadchodzącego flagowca spod znaku Mi, to wiceprezes Xiaomi ma coś dla Was. Wygląda na to, że pojawiły się pierwsze zdjęcia z aparatu.
Xiaomi Mi 10: na teleobiektyw nie powinniśmy narzekać
Lu Weibing zamieścił na Weibo dwa zdjęcia tego samego miejsca wykonane z różnym powiększeniem. Najprawdopodobniej ujęcia zostały uchwycone obiektywem standardowym i tele.
Weibing w podpisie informuje, że zostały wykonane "nowym telefonem". Chodzi pewnie o wspomnianego już Mi 10, którego powinniśmy niedługo zobaczyć.
Xiaomi Mi 10, jak to flagowiec, z pewnością zaimponuje specyfikacją. Wiemy, że wersja Pro ma najprawdopodobniej zostać wyposażony w sensor 108 MP. Ostatnie doniesienia sugerują, że taką matrycę ma otrzymać też podstawowy wariant.
Przypomnę, że Xiaomi Mi 10 i Mi 10 Pro mają zostać wyposażone w procesor Snapdragon 865, 8 lub 12 GB RAM i pokaźne baterie rzędu 4500 - 4800 mAh. Według przecieków nie zabraknie też 5G i ładowania bezprzewodowego o mocy 30 lub 40 W, w zależności od wersji.
Xiaomi Mi 10 Pro ma dostać certyfikat Hi-Res audio, najprawdopodobniej dotyczący bezprzewodowego przesyłu dźwięku - wieści niosą, że telefon nie dostanie gniazda jack. Brak ten nadrobi jednak dodatkowym głośnikiem.
Xiaomi Mi 10 Pro zapowiada się niezwykle interesująco. Szybki procesor, bogato wyposażony aparat duża bateria są naprawdę kuszące. Xiaomi jak to Xiaomi nie zedrze z nas kieszeni, jednak cena najprawdopodobniej będzie wyższa niż w przypadku modelu Mi 9 - pytanie tylko brzmi, o ile.
Czekam na premierę nowych flagowców od Xiaomi. A ilu z Was rozważa je jako swój przyszły telefon? Dajcie znać w komentarzach.