Android Lollipop w końcu osiągnął dwucyfrowy udział na rynku, ale czy możemy mówić o sukcesie?

Android jest obecnie największym systemem mobilnych na rynku, ale nie oznacza to, że jest idealny. Jedną z jego bolączek jest fragmentacja. Oczywiście Google oraz producenci pracują nad rozwiązaniem tego problemu, ale zarówno 2 miesiące temu jak i na początku maja najnowsza wersja Androida nie znajdowała się nawet na 10% urządzeń. Teraz jest już nieco lepiej, bo wyniki za ostatnie dni maja (7 dni kończące się 1 czerwca) pokazują, że Android idzie w dobrym kierunku.

Niestety robi to nadal zbyt wolno. Android Lollipop co prawda osiągnął wynik dwucyfrowy i zdobył 12,4% rynku (oczywiście istotniejsza jest wersja 5.0, która odpowiada za 11,6% rynku), ale miesiąc temu miał on już 9,7%. Warto wziąć pod uwagę, że większość producentów nie zamierza aktualizować wypuszczonych już urządzeń ze średniej półki do lizaka, a na horyzoncie widać już zaprezentowanego ostatnio Androida M.

Warto również zauważyć, że nadal niemal 6% użytkowników korzysta z wersji zaczynających się od cyfry 2, czyli wydanych w latach 2010-2011. Nie wiadomo, ile jest osób korzystających z jeszcze starszych wersji Androida, ponieważ dane zbierane są w nowym sklepie Google Play, który nie jest przez nie obsługiwany. Jeśli chodzi o czołówkę to nadal zdecydowanym liderem jest KitKat, który pracuje na 39,2% urządzeń, ale tuż za nim są różne odmiany Jelly Beana, które mają łącznie 36,9%.

Lollipop bez wątpienia radzi sobie coraz lepiej, ale nadal jest to dla większości użytkowników tylko ciekawostką, o której mogą jedynie przeczytać i zapewne na tym zakończą swoją przygodę z tym systemem. Zastanawiające jest to, czy Android M okaże się sprawniejszy w zdobywaniu rynku niż lizak czy może za rok nadal będą królować wersje Androida z cyfrą 4 na początku.

Źródło: Google via gsmarena.com