Bramka Rzecznika
Nie wiem na ile to prztyczek w nos dla Polkomtela, na ile autopromocja, a na ile faktycznie chęć podstawienia klientowi pod nos często wykorzystywanej usługi. Podejrzewam, że pewnie wszystkie powyższe po trochę.
15.09.2009 | aktual.: 15.09.2009 09:10
Rzecznik prasowy Grupy TP, Wojtek Jabczyński, zamieścił na swoim blogu internetową bramkę SMS Orange. Tą samą, którą niedawno proponował webmasterom jako - specyficzne dość już chyba - uatrakcyjnienie strony.
Nie da się ukryć, że rzecznik daje przykład czynami: MiNi bramka faktycznie się na blogu pojawiła i można z niej korzystać. Jej pojawienie ciekawie zbiegło się czasowo z ujawnieniem interesującej cenzury stosowanej przez Polkomtel.
- Jabczyński jakoś szczególnie tego zresztą nie kryje:
Niedawno pisałem o kuriozalnych ograniczeniach na bramce SMS Plusa. Wcześniej wspominałem, że każdy kto chce, może dostać od Orange swoją mini bramkę, a od dziś dając dobry przykład zapraszam do skorzystania z mojej [...] Jedyne ograniczenie to 40 SMS-ów dziennie na jeden numer.
Mam wrażenie, że od niedawna obserwujemy dość ciekawe zjawisko: "wojna" między sieciami komórkowymi przenosi się z rynku na działania marketingowe i PR. I toczą ją głównie właśnie działy promocji i reklamy. A rzecznicy muszą to później ładnie wytłumaczyć tak, żeby stało się to atutem sieci.
Po wzajemnym dogryzaniu sobie przez Plusa i Play, czas najwyraźniej na Plusa i Orange. Kto następny?
Źródło: Blog TP