ChatGPT wbudowany w klawiaturę. Ta aplikacja na Androida zrobi z ciebie superczłowieka

SwiftKey Microsoftu nauczył się nowych sztuczek. Na tyle imponujących, że możesz zechcieć zmienić klawiaturę, jeśli jeszcze jej nie używasz.

W styczniu Microsoft ogłosił zacieśnienie współpracy z firmą OpenAI. Dzięki wielomiliardowej inwestycji algorytmy stojące za sztuczną inteligencją ChatGPT zostały zintegrowane bezpośrednio z wyszukiwarką Bing.

Microsoft nie marnuje czasu i - korzystając z tego, że Google dopiero pracuje nad podobną technologią - wdraża swoje AI gdzie tylko się da. Po przeglądarce Edge, przyszła pora na klawiaturę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowa funkcja udostępniana jest stopniowo i - prawdopodobnie - losowo. W pierwszej kolejności trafiła do użytkowników aplikacji SwiftKey Beta na Androida, ale tylko niektórych. Ja niestety nie miałem szczęścia, dlatego na razie nie mogę podzielić się wrażeniami, a jedynie suchymi danymi.

W klawiaturę SwiftKey - oprócz standardowej wyszukiwarki Bing - wbudowano:

• czat, z którym można rozmawiać jak z człowiekiem;
• funkcję redagowania wprowadzanego tekstu.

Podczas rozmowy będziecie mogli zaskoczyć swoich znajomych wiedzą oraz elokwencją. Klawiatura udzieli (lub przynajmniej postara się udzielić) odpowiedzi nawet na bardzo złożone pytania. A każdy wprowadzony tekst będzie można jednym kliknięciem ubrać w bardziej profesjonalne lub luźniejsze słowa.

To, czy znaleźliście się w gronie szczęśliwców mających dostęp do Bing AI z poziomu klawiatury, sprawdzicie tylko w jeden sposób. Trzeba pobrać apkę SwiftKey Beta ze Sklepu Play i zalogować się na swoje konto.