Chińskim producentom smartfonów w podboju Zachodu pomaga Iron Man, Frank Underwood i Ronaldo

Możemy już zacząć przyzwyczajać się do myśli, że za kilka lat sklepowe półki będą się uginać się pod ciężarem smartfonów wyprodukowanych przez chińskie firmy, o których dziś w Europie czy USA mało kto słyszał. Chińczycy zbudowali potężną armię, która pomoże im w realizacji tego celu.

Chińskim producentom smartfonów w podboju Zachodu pomaga Iron Man, Frank Underwood i Ronaldo
Miron Nurski

21.06.2016 | aktual.: 21.06.2016 12:54

vivo w rękach Iron Mana

vivo to założona w 2009 roku marka należąca do koncernu BBK Electronics. Choć firma jeszcze kilka lat temu w ogóle nie istniała, w pierwszym kwartale 2016 roku wskoczyła na listę 5 największych producentów smartfonów na świecie.

O ile stali czytelnicy Komórkomanii z pewnością vivo kojarzą, o tyle większość zapytanych o nią przypadkowo spotkanych europejskich przechodniów zapewne pokręciłaby głową. To jednak może się zmienić w ciągu kilku lat. Gdyby Chińczycy nie mieli takich planów, z pewnością nie zatrudniliby samego Iron Mana.

Futurystyczny smartfon z logo vivo w filmie "Kapitan Ameryka: wojna bohaterów"
Futurystyczny smartfon z logo vivo w filmie "Kapitan Ameryka: wojna bohaterów"

W filmie "Kapitan Ameryka: wojna bohaterów" bohater grany przez Robert Downey Jra używa futurystycznego (i w rzeczywistości nieistniejącego) smartfona brandowanego właśnie przez vivo. Jest to o tyle interesujące, że vivo oficjalnie nie sprzedaje przecież swoich smartfonów ani w USA, ani w Europie. Zapewne jest to jednak tylko kwestią czasu.

Jakiego smartfona kupił żonie Frank Underwood? Oczywiście... taniego chińczyka

Bohaterom serialu "House of Cards" nieobce są takie pojęcia jak władza, styl czy pieniądze. A jednak sięgnęli nie po najnowsze iPhone'y, lecz smartfony chińskiego start-upu powstałego w 2013 roku, który słynie z produkcji urządzeń kojarzonych przede wszystkim z niskimi cenami.

OnePlus 2 w "House of Cards"
OnePlus 2 w "House of Cards"

W 4. sezonie "House of Cards" przez ręce bohaterów przewijały się modele OnePlus One, OnePlus 2 oraz OnePlus X. Smartfony, których większość fanów serialu zapewne w życiu na oczy nie widziała.

Dwie chińskie marki w postanowiły w ostatnim czasie zalokować swoje produkty w popularnych amerykańskich firmach i serialach. Przypadek?

Nie sądzę. Tajemnicą poliszynela jest to, że OnePlus należy do chińskiej firmy OPPO. Ta natomiast znajduje się w rękach BBK Electronics. Tak, tego samego chińskiego imperium, którego własnością jest również lokowane w "Kapitanie Ameryce" vivo. Czy tylko mi pachnie to początkiem szturmu na Zachód?

Działania Chińczyków zaskakująco łatwo jest przewidzieć. Kilka tygodni temu twarzą należącej do ZTE marki nubia został Cristiano Ronaldo. Wczoraj nubia zapowiedziała rozszerzenie dostępności swoich produktów o nowe kraje, w których piłka nożna jest bardzo popularna.

nubia Z11 Max i Cristiano Ronaldo
nubia Z11 Max i Cristiano Ronaldo

Huawei przetarł szlak i udowodnił, że chiński producent może w stosunkowo krótkim czasie skraść serca Europejczyków i Amerykanów. OnePlus, vivo, nubia, Xiaomi czy Meizu chcą powtórzyć ten wyczyn i przynajmniej części z nich z pewnością się to uda.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)