Colorovo CityTab Vision 7i: można zrobić dobry i tani tablet
Gdy na rynku pojawiły się pierwsze tablety z Androidem mówiło się, że urządzenia te naprawdę się przyjmą dopiero wtedy, gdy dobre modele będą nie droższe, niż 300-400 zł. Na tanie tablety z Androidem nie trzeba było długo czekać, ale tanie i dobre pojawiają się od dość niedawna.
19.10.2014 | aktual.: 19.10.2014 17:09
Pierwszym bardzo tanim urządzeniem marki spoza ścisłej czołówki, które pozytywnie mnie zaskoczyło, było Colorovo CityTab Supreme. Tablet sam w sobie może nie wgniatał w ziemię, ale kilka miesięcy po premierze miał bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Równie dobrze, jeśli nie lepiej wypada Colorovo CityTab Vision 7i.
Urządzenie w porównaniu do Supreme ma niżej taktowane CPU i GPU oraz mniejszy i trochę gorzej wyglądający ekran o rozdzielczości 1024 x 600, ale wyposażono je w 2GB pamięci RAM (a to jeden z najtańszych tabletów na rynku!) i 8GB pamięci wewnętrznej. Tablet ma pondto akumulator o pojemności 2800mAh, slot na karty pamięci oraz dwie kamery o rozdzielczościach 2Mpix i 0,3Mpix. Pracuje pod kontrolą Androida w wersji 4.4.
Jeśli śledzicie rynek tabletów, to pewnie wiecie, że także inne firmy mają w sprzedaży podobne urządzenia, ale Vision i7 ma w przeciwieństwie do nich nie 1 a 2GB pamięci operacyjnej. To nieczęsto spotykana cecha w tanich urządzeniach, a RAM-u w sprzęcie z Androidem nigdy dość.
Jakość wykonania i budowa
Obudowa CityTab Vision 7i wygląda jak z modelu o kilka stów droższego. Pokrywa baterii jest wykonana z lakierowanego metalu, a boki są zrobione z tworzywa. Nie jest to może urządzenie zaprojektowane przez włoskich mistrzów wzornicta, ale nie wygląda źle. Metal z tyłu delikatnie się ugina, ale nie na tyle, by można było zaklasyfikować to jako wadę. Niestety lakierowaną powierzchnię dość łatwo można porysować, podobnie zresztą jak pokryty łatwo brudzącym się tworzywem ekran. Pamiętajcie jednak, że jest to sprzęt za 300 zł, więc trudno oczekiwać anodowanego metalu czy Gorilla Glass.
Tablet ma 7-calowy ekran IPS o rozdzielczości 1024x600 i proporcjach ekranu 10:6. Nie jestem fanem tabletów z 7-calowymi matrycami, ale głównie dlatego, że korzystam z telefonu z dużym ekranem. Wśród was zapewne jednak nie brakuje osób, którym taki ekran może odpowiadać. Kolory na ekranie są trochę wyprane, jasność mogłaby być trochę większa, a ostrość nie jest idealna, ale jest to akceptowalny panel. W urządzeniach z tej półki cenowej wciąż nierzadko stosuje się podstawowe wyświetlacze TN i na ich tle Vision 7i wypada bardzo dobrze.
Wydajność i system
Sercem tabletu jest procesor Intel Atom Z2520. Ma dwa rdzenie pracujące z częstotliwością 1,2GHz i zrobiony jest w 32nm procesie litograficznym. Układ należy do rodziny Clover Trail+ i wiele łączy go z pierwszymi Atomami, które debiutowały kilka lat temu. Specyfikacja to jedno a praktyka drugie. Układy Intela radzą sobie naprawdę nieźle tak z interfejsemi i aplikacjami, jak i grami. Po testach kilku urządzeń z procesorami Atom z czystym sumieniem można napisać, że jest jeden z lepszych wyborów w tanim sprzęcie.
Colorovo CityTab Vision 7i nieźle radzi sobie z codziennymi zadaniami. Nie jest oczywiście tak, że wszystko robi bez zająknięcia, ale chwile refleksji w trakcie uruchamiania aplikacji czy przewijania interfejsu zdarzają się nawet wielokrotnie droższym urządzeniom. Najmocniejszą stroną układu Intela jest niezłe GPU. PowerVR SGX 540 sprawnie radzi sobie z większością gier . Nieźle wypada także w benchmarkach.
Vision 7i bazuje na delikatnie zmodyfikowanym Androidzie. Co ważne, w wersji 4.4. System działa sprawnie i zwykle nie sprawia niespodzianek. Dobrze, że Colorovo nie kombinuje przesadnie z oprogramowaniem, bo zwykle kiepsko się to kończy.
Pewną modyfikacją są umieszczone na dolnej belce przyciski do sterowania głośnością i ikona wykonująca zrzut ekranu. Te pierwsze nawet się przydają, bo fizyczne przyciski sterujące głośnością są w dość niefortunnym miejscu - na dole prawej krawędzi.
Wspominałem o tym, że Vision 7i zwykle nie sprawia niespodzianek. Zdarzało się jednak, że w menadżerze aplikacji nie pojawiały się miniatury otwartych programów, co jest ewidentnym błędem w oprogramowaniu, choć niewykluczone, że dotyczącym tylko testowego egzemplarza.
Bateria, aparat i inne
Bataria nie ma imponującej pojemności i nie zapewnia rekordowych wyników. Pozwala na ok. 5 godzin oglądania filmów i 3-4 godziny korzystania z sieci. Jak na urządzenie tej klasy nie są to jednak bardzo złe rezultaty.
Vision 7i ma 2Mpix kamerę z tyłu i 0,3Mpix kamerkę z przodu. Bez cienia wątpliwości - nie jest to sprzęt stworzony z myślą o fotografii, ale awaryjnie można nim coś utrwalić.
Vision podobnie jak inne tanie tablety nie ma GPS-u. Wyposażony jest w moduły WiFi i Bluetooth. Oba działają bez zarzutu, co nie zawsze jest oczywiste w urządzeniach z tej półki cenowej.
Podsumowanie
Colorovo CityTab Vision 7i to jeden z najtańszych tabletów na rynku, a mimo to jest całkiem nieźle zrobiony i - przede wszystkim - wydajny. Atom oraz 2GB pamięci RAM zapewniają osiągi, których nie powstydziłyby się droższe urządzenia. Ekranowi sporo brakuje do ideału, ale jest jak najbardziej akceptowalny. Moduły łączności działają bez zarzutu i jeśli można do czegoś się przyczepić, to do niezbyt długiego czasu pracy baterii (kamery pomijam, bo jakby nie było, to tablet nie telefon).
Jeśli szukacie tabletu za kilka stów, sprawdźcie propozycję Colorovo. W tym przedziale cenowym nie ma wielkiej konkurencji.
Materiał powstał we współpracy z Colorovo