Czy warto czekać na debiut Nexusa 4 w Polsce?

Sprzedaż Nexusa 4 ruszy już 13 listopada, ale na liście krajów, w których pojawi się urządzenie, zabrakło Polski. Z pewnością wiele osób czeka na jakiekolwiek informacje o jego dostępności na naszym rynku. Czy faktycznie jest na co czekać?

Czy warto czekać na debiut Nexusa 4 w Polsce? 1LG Nexus 4 (fot. thenextweb.com)
Miron Nurski

Sprzedaż Nexusa 4 ruszy już 13 listopada, ale na liście krajów, w których pojawi się urządzenie, zabrakło Polski. Z pewnością wiele osób czeka na jakiekolwiek informacje o jego dostępności na naszym rynku. Czy faktycznie jest na co czekać?

Nexus 4 to bez wątpienia jeden z najbardziej interesujących smartfonów tego roku, nie tylko ze względu na świetną specyfikację i solidne wykonanie, ale przede wszystkim z powodu niebywale niskiej ceny. Na Zachodzie urządzenie jest blisko 2 razy tańsze od flagowców konkurencji. Wiele jednak wskazuje na to, że nawet jeśli Nexus 4 zadebiutuje w naszym kraju, to nie będzie tak kolorowo.

Przede wszystkim warto zaznaczyć, że najnowszy Nexus jest owocem współpracy Google'a i LG i obaj giganci mają prawo zajmować się jego dystrybucją na własną rękę. Kilka dni temu świat obiegła informacja, że jeden z hiszpańskich sklepów telekomunikacyjnych otrzymał od firmy LG propozycję sprzedaży Nexusa 4 w sugerowanej cenie detalicznej wynoszącej 599 euro. Sprawa jest o tyle interesująca, że w tym samym kraju Google zamierza sprzedawać ten produkt za 299 i 349 euro. Skąd tak kolosalna różnica?

[solr id="komorkomania-pl-135534" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/5091,google-10-calowe-tablety-sa-za-drogie-i-za-slabe" _mphoto="nexus10-1-135534-227x168-d05ad5e.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2983[/block]

Model biznesowy giganta z Mountain View sprawia, że praktycznie nie musi on zarabiać na sprzedaży swoich urządzeń ani centa, a i tak w dłuższej perspektywie przyniosą mu one pokaźny zysk. Wynika to z tego, że w wielu zachodnich krajach oferta sklepu Google Play jest o wiele bardziej rozbudowana niż w przypadku Polski. Znajdują się tam nie tylko aplikacje, ale też muzyka, filmy czy e-booki, a każdy użytkownik urządzenia z Androidem jest dla Google'a potencjalnym konsumentem tego typu treści. Sprzedawanie urządzeń w niskich cenach firma traktuje więc jako swoistą inwestycję.

Zupełnie inaczej jest w przypadku LG, któremu jedyny zysk może przynieść sprzedaż Nexusa 4. Siłą rzeczy nałożona marża musi być odpowiednio wysoka. Na razie oferta sklepu Google Play w Polsce jest bardzo uboga, więc nie spodziewałbym się, żeby gigant z Mountain View w najbliższym czasie był zainteresowany dystrybucją swojego flagowego smartfona w naszym kraju. Jeśli nawet pojawi się on na polskim rynku, to zapewne dzięki firmie LG, a jeśli ceny będą zbliżone do tych zaoferowanych Hiszpanom, to możemy się spodziewać kwoty sięgającej nawet 2000 zł.

[solr id="komorkomania-pl-135344" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/5103,nexus-10-czyli-dowod-na-to-ze-android-to-wielka-improwizacja" _mphoto="nexus-10-135344-224x168-bf6b0f53.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2984[/block]

Oczywiście seria Nexus ma jeszcze jedną dość istotną zaletę - szybkie aktualizacje do najnowszych wersji Androida. Warto jednak zauważyć, że w świecie zielonego systemu problem aktualizacji ostatecznie spada na dystrybutora, a to w przypadku firmy LG może nie wróżyć niczego dobrego. Piszę to bez cienia złośliwości - wystarczy wspomnieć, że Nexusy sprzedawane przez Samsunga dostawały oficjalne aktualizacje z opóźnieniem w stosunku do tych samych urządzeń brandowanych przez Google'a. Obawiam się, że przypadku dystrybucji Nexusa 4 przez LG może nie być lepiej.

To wszystko oczywiście nie zmienia faktu, że Nexus 4 jest świetnym urządzeniem. Czy warto więc czekać na jego oficjalny debiut w naszym kraju, czy może lepiej zastanowić się nad sprowadzeniem go z zagranicy na własną rękę lub skorzystać z ofert portali aukcyjnych? Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam.

Źródło: The Next Web

Źródło artykułu: WP Komórkomania

Wybrane dla Ciebie

Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś