Die With Me to komunikator tylko dla osób, którym... właśnie pada bateria

Die With Me
Die With Me
Mateusz Żołyniak

23.01.2018 17:13, aktual.: 23.01.2018 18:17

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Czy w czasie, gdy nawet najwięksi gracze na rynku internetowych komunikatorów podkradają sobie pomysły, można stworzyć unikatowe i nietypowe rozwiązanie? Twórcy Die With Me twierdzą, że udało im się stworzyć pierwszy komunikator przeznaczony dla osób, którym baterie w telefonach właśnie padają.

Wyróżnij się nie funkcjonalnością, a pomysłem

W sklepach z mobilnymi aplikacjami nie brakuje zabawnych aplikacji, których twórcy bazują na mocno nietypowych pomysłach. Die With Me (umrzyj ze mną) to jeden z najnowszych tytułów z tej kategorii, który dostępny jest tak na Androida, jak i iOS. Czym ma się wyróżniać?

Twórcy aplikacji postanowili przygotować czat dla tych użytkowników, którzy chcą podzielić się z innymi osobami tym, że bateria w ich telefonie za chwilę się rozładuje. Można dzielić się frustracją z powodu dużego poboru energii przez wielki ekran smartfonu czy faktu, że zapomniało się podładować wcześniej urządzenia, ale inne tematy nie są wcale zabronione.

Die With Me - The chatapp you can only use when you have less then 5% battery

Jedyny haczyk tkwi w tym, że do chatroomu można dostać się tylko wtedy, gdy poziom naładowania baterii spadnie do poziomu 5 proc. Tak, dodatkowym absurdem związanym z Die With Me jest to, że korzystanie z tego programu (stałe połączenie z siecią) przyspieszy proces rozładowywania telefonu.

Zarabianie na absurdalnym trendzie

Pomysł na Die With Me jest całkiem niezły - absurdalny, ale całkiem zabawny. Ciężko mi jednak wesprzeć twórców nawet dobrym słowem. Nie chodzi wcale o próbę stosowania chwytliwej nazwy Die With Me, ale fakt, że nie jest to program darmowy, a aplikacja za którą przyjdzie użytkownikom zapłacić dolara.

Die With Me
Die With Me

4 zł za możliwość pogadania zanim telefon padnie to niedużo, gdy weźmie się pod uwagę choćby cenę programu I Am Rich, który już jakiś czas temu miałem okazję przetestować. Opłata sprawi jednak, że osób korzystających z programu nie będzie wiele, a do tego dość szybko zapewne im się znudzi.

Mimo że nie zachęcam do zapoznania się z Die With Me, to z pewnością nie stanie się nic wielkiego, gdy ktoś zdecyduje się tę apkę pobrać.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także