Dlaczego bohaterowie hitu Netfliksa używają samsungów? Bo iPhone zrujnowałby ci seans
iPhone nie jest najlepszym materiałem na product placement w filmach kryminalnych.
25.11.2022 | aktual.: 26.11.2022 11:24
Rian Johnson - twórca hitu "Na noże" z 2019 r. - przed dwoma laty podzielił się interesującą ciekawostką ze świata Hollywood. Reżyser zdradził, że rygorystyczne zasady Apple'a - dotyczące lokowania produktów - zabraniają używania jego urządzeń przez złoczyńców.
Apple dba o to, by jego sprzęt pojawiał się w jak największej liczbie filmów i seriali, ale jednocześnie pilnuje, by był używany tylko przez pozytywne postaci. Firma boi się, że iPhone w rękach Hannibala Lectera skalałby wizerunek marki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlatego w "Glass Onion" zobaczymy więcej smartfonów z Androidem
Prawa do dystrybucji kontynuacji - "Glass Onion: Film z serii Na noże" - wykupił Netflix. Co prawda film trafi na platformę dopiero 23 grudnia, ale w pojedynczych kinach odbyły się już pokazy przedpremierowe.
Zagraniczne media zwracają uwagę na szersze wykorzystanie smartfonów z Androidem, niż miało to miejsce w przypadku pierwszej części. Kilku bohaterów używa składanych smartfonów z serii Galaxy Z Fold oraz Galaxy Z Flip. W "jedynce" tylko jedna postać miała telefon inny niż iPhone.
Jako że filmowa intryga polega na wytypowaniu mordercy z grona podejrzanych, większa liczba smartfonów z Androidem ma być celowym zabiegiem mającym na celu zmylenie widzów. Po wcześniejszym ogłoszeniu reżysera iPhone po prostu zrujnowałby seans.
Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii