Dobrze się zastanów zanim kupisz najtańszą wersję Samsunga Galaxy S23

Z dotychczasowych przecieków wynika, że podstawowy Galaxy S23 z ekranem 6,1 cala będzie jedynym reprezentantem serii, który w podstawowej konfiguracji będzie miał 128 GB pamięci. Warianty S23+ i S23 Ultra mają mieć nie mniej niż 256 GB.

Różnica ta wbrew pozorom nie wpłynie wyłącznie na ilość danych danych, które będzie można przechować w pamięci telefonu.

W drugiej połowie 2022 roku Samsung ruszył z masową produkcją superszybkich kości pamięci w najnowszym standardzie UFS 4.0. Te cechują się znacznie wyższą prędkością odczytu i zapisu danych, a także niższym poborem energii.

Jest tylko jeden problem. Samsung produkuje swoje kości UFS 4.0 wyłącznie w wariacjach 256 GB, 512 GB oraz 1 TB. Co to znaczy? Ano to, że Galaxy S23 (128 GB) prawdopodobnie jako jedyny z całej rodziny będzie bazował na starszym standardzie UFS 3.1.

Różnice między tymi generacjami są bardzo duże. Samsung deklaruje, że parametry jego pamięci UFS 4.0 to:

• prędkość do 23,2 Gb/s na linię (wzrost z 11,6 Gb/s w UFS 3.1);
• prędkość zapisu sekwencyjnego do 2800 MB/s (wzrost z 1200 MB/s w UFS 3.1);
• prędkość odczytu sekwencyjnego do 4200 MB/s (wzrost z 2100 MB/s MB/s w UFS 3.1);
• zużycie 1 mA energii na każde 6,0 MB/s sekwencyjnego zapisu (o 46 proc. wyższa energooszczędność względem USF 3.1).

Typ pamięci nie jest jedynym czynnikiem mającym wpływ na szybkość działania telefonu, ale historia uczy, że jest czynnikiem bardzo istotnym. Galaxy S23 z 256 GB niemal na pewno będzie działał zauważalnie żwawiej od wersji 128 GB. Mamy więc do czynienia z sytuacją niecodzienną, bo kupno droższego wariantu powinny rozważyć nawet osoby, którym 128 GB przestrzeni na dane w zupełności wystarczy.

Premiera serii Samsung Galaxy S23 odbędzie się już 1 lutego.