Facebook zaprezentuje nowy telefon i nakładkę na Androida?
Już w najbliższy czwartek odbędzie się konferencja Facebooka w Bay Area. Wiemy tylko, że zaprezentowane będzie coś związanego z Androdem - a to tworzy szerokie pole do popisu, zarówno w temacie hardware'u, jak i software'u.
30.03.2013 | aktual.: 30.03.2013 12:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ostatnio Facebook położył duży nacisk na swoją aplikację. Najpierw Android doczekał się jej płynniejszej wersji, a potem zrobiło się głośno o aktualizacji przez bezpośrednie ściągnięcie pliku .apk, zamiast wykorzystania Google Play. Androidowa aplikacja przeszła sporo zmian i bardzo wątpliwe jest, aby 4 kwietnia Facebook chciał mówić tylko o niej.
Pierwszą oczywistą możliwością jest własny smartfon sieci społecznościowej. "Własny", czyli wyprodukowany przy współpracy z innym producentem. Już kiedyś takimi modelami były HTC ChaCha i Salsa, które okazały się jednak niewypałem.
Od wielu miesięcy pojawiają się przecieki o telefonie Facebooka - HTC Myst. Miałby się w nim znaleźć 4,3 calowy ekran o rozdzielczości 720p, dwurdzeniowy Snapdragon S4 1,5 GHz, 1 GB RAM-u, 16 GB pamięci wewnętrznej, aparat 5 Mpix, przednia kamerka do wideorozmów 1,6 Mpix oraz Android 4.1.2 (od czasów przecieków wiele danych mogło się zmienić). Pytanie tylko, czy tajwański producent po raz kolejny chciałby się pchać w podobny projekt, który poprzednio odniósł porażkę?
Dodatkowo, w lipcu 2012 r. Mark Zuckerberg powiedział, że telefon Facebooka nie miałby za dużo sensu. Skoro rynek mobilny rozwija się tak szybko, to może słów sprzed kilku miesięcy już nie można odczytywać tak dosłownie?
Trochę światła na nadchodzącą konferencję rzucił New York Times. Według niego, gwiazdą imprezy będzie nowe oprogramowanie Facebooka, zaprezentowane na telefonie wyprodukowanym przez HTC. Nie ma żadnych informacji odnośnie specyfikacji smartfona, ale to temat poboczny.
Dwóch pracowników Facebooka donosi, że urządzenie używa "wersji Androida", co można interpretować jako nową nakładkę, nowy odłam systemu Google'a, lub niefortunne podkreślenie, że to po prostu telefon z Androidem. Jestem zwolennikiem ostatniej lub pierwszej teorii, bo kolejny system już miałby naprawdę małe szanse na przebicie się i byłoby z niego więcej szkody niż pożytku.
Najważniejszą cechą oprogramowania byłby ekran główny z informacjami z Facebooka, co brzmi jak BlinkFeed ograniczony do jednej sieci społecznościowej. Być może firma Zukerberga pokaże własny launcher? Takie rozwiązanie dałoby dużo swobody i przede wszystkim dostęp dla użytkowników innych urządzeń. Oczywiście nie mogło zabraknąć także ścisłej integracji Facebooka z aparatem i aplikacją do wiadomości. W tym pierwszym przypadku, co więcej można wymyślić, niebieski interfejs?
Nie czekam z utęsknieniem na telefon, którego głównym zadaniem jest obsługa Facebooka. Sama aplikacja mi wystarcza i, z tego co pokazał przykład słuchawek ChaCha oraz Salsa, podobne zdanie ma większość konsumentów. Zobaczymy co zostanie zaprezentowane 4 kwietnia, ale ja cudów się nie spodziewam.