Google Pixel 8 oficjalnie. Sztuczna inteligencja przejmuje smartfony

Pixel 8 kontynuuje trend rozpoczęty przez Google'a kilka lat temu i wprowadza sporo rozwiązań związanych z AI.

Pixel 8
Pixel 8
Źródło zdjęć: © Google
Miron Nurski

04.10.2023 | aktual.: 05.10.2023 15:07

Zła wiadomość jest taka, że Pixel 8 i 8 Pro - podobnie jak poprzednie generacje - nie są oficjalnie dostępnę w Polsce. To jednak smartfony na tyle ciekawe, że zdecydowanie warto im się przyjrzeć.

Pixel 8 i 8 Pro są nafaszerowane sztuczną inteligencją

Nowe smartfony wykorzystują nowy czip Google'a o nazwie Tensor G3. Producent chwali się, że jest on w stanie w tym samym czasie wykonać nawet 150 razy więcej obliczeń związanych z AI niż poprzednia generacja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najwięcej nowych funkcji trafiło oczywiście do aparatu. Podczas robienia zdjęć grupowych Pixel 8 wykona serię zdjęć, a następnie pozwoli zrobić sklejkę z kilku fotografii, by każda osoba na zdjęciu miała otwarte oczy i nadający się do uwiecznienia wyraz twarzy.

Znacznie udoskonalona została także funkcja Magic Eraser. Teraz można nie tylko usuwać niechciane obiekty ze zdjęć, ale i przesuwać, skalować czy podmieniać pozostałe.

Podczas nagrywania wideo, Pixel 8 rozbije audio na osobne ścieżki zawierające m.in. ludzką mowę, ruch uliczny, szum wiatru czy muzykę. Dzięki temu głośność niechcianych dźwięków będzie można regulować niezależnie.

Pixel 8 Pro dostanie z kolei ekskluzywną funkcję Video Boost. Nagrane filmy trafią do chmury Google'a, a po przetworzeniu wrócą na smartfon, dzięki czemu mają się cechować jakością nieosiągalną dla innych telefonów. W chmurze nakładany ma być także zaawansowany tryb nocny, polepszający wideo nagrane w trudnych warunkach oświetleniowych.

Video Booster w Pixelu 8 Pro
Video Booster w Pixelu 8 Pro© Google

Sztuczna inteligencja będzie również podbijać szczegółowość zdjęć podczas ich przybliżania w galerii. Google porównuje to ze stosowaniem dużego zoomu już po zrobieniu zdjęcia.

Tensor G3 w Pixelu 8 ma także zapewnić bardziej naturalny głos systemowego syntezatora mowy, który może czytać wyświetlane artykuły lub odbierać połączenia głosowe w imieniu użytkownika.

AI ma także generować tekstowe streszczenia nagranych notatek głosowych oraz automatyczne odpowiedzi na wiadomości podczas korzystania z klawiatury Gboard.

Pixel 8
Pixel 8© Google

Nie wszystkie inteligentne funkcje będą dostępne od dnia premiery. Część ma zostać udostępniona użytkownikom dopiero w grudniu.

Jeśli chodzi o specyfikację, Pixel 8 Pro ma:

  • ekran 6,7 cala, AMOLED 1-120 Hz, 2992 x 1344, 489 ppi;
  • głośniki stereo;
  • 12 GB pamięci RAM;
  • 128, 256 lub 512 GB pamięci na dane;
  • aparat główny 50 Mpix z przysłoną f/1,7 i optyczną stabilizacją obrazu;
  • aparat 48 Mpix z obiektywem ultraszerokokątnym, przysłoną f/2,0, autofokusem i trybem makro;
  • aparat 48 Mpix z teleobiektywem 5x, przysłoną f/2,8 i optyczną stabilizacją obrazu;
  • aparat przedni 10 Mpix z autofikusem i przysłoną f/2,2;
  • łączność 5G, Wi-Fi 7, NFC, Bluetooth 5.3 i eSIM;
  • baterię 5050 mAh z ładowaniem przewodowym 30 W oraz bezprzewodowym 23 W;
  • wodoszczelność (IP68);
  • Androida 14.
Pixel 8 Pro
Pixel 8 Pro© Google

W tańszym modelu Pixel 8 producent postawił na kilka kompromisów, w tym:

  • mniejszy ekran (6,2 zamiast 6,7 cala) o niższej rozdzielczości (1080p zamiast 1344p);
  • aparat bez teleobiektywu;
  • aparat ultraszerokokątny o niższej rozdzielczości (12 zamiast 48 Mpix);
  • mniej pamięci RAM (8 zamiast 12 GB);
  • mniejszą baterię (4575 zamiast 5050 mAh);
  • wolniejsze ładowanie (27 zamiast 30 W).

Pixel 8 i 8 Pro: ceny i dostępność

Jak wspomniałem, Pixel 8 nie jest oficjalnie dostępny w Polsce. W Niemczech ceny prezentują się natomiast tak:

  • Pixel 8 (128 GB) - 799 euro (ok. 3680 zł);
  • Pixel 8 (256 GB) - 859 euro (ok. 3990 zł).
  • Pixel 8 Pro (128 GB) - 1099 euro (ok. 5070 zł);
  • Pixel 8 Pro (256 GB) - 1159 euro (ok. 5340 zł);
  • Pixel 8 Pro (512 GB) - 1299 euro (ok. 5990 zł).

Co ciekawe, Pixel 8 i 8 Pro to pierwsze smartfony z serii, które mają zapowiedziane aż 7-letnie wsparcie aktualizacyjne.

Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)