Google Pixel i Pixel XL wyciekają w pełnej krasie na dzień przed premierą

Premiera nowości Google’a już jutro. Wszystko wskazuje na to, że będzie to ważna data w historii amerykańskiego koncernu. Światło dzienne ma ujrzeć wiele różnych urządzeń. Większość ludzi najbardziej jednak interesują nowe smartfony z czystym Androidem - Google Pixel i Pixel XL. Tw wyciekły już teraz.

Google Pixel i Pixel XL wyciekają w pełnej krasie na dzień przed premierą
Łukasz Skałba

Znamy już wygląd nadchodzących słuchawek Google’a. Wszystko to za sprawą kanadyjskiego operatora Bell Canada, który zaliczył drobny falstart. Na swojej oficjalnej stronie umieścił on bowiem oficjalne grafiki przedstawiające obie wersje smartfona - białego Pixela i czarnego Pixela XL.

Renderom towarzyszył napis “Przedstawiamy Pixel. Telefon stworzony przez Google. Zamów swój już dziś.” Oczywiście zamówić nic nie możemy, a strona już nie istnieje. Ktoś jednak zaliczył wpadkę. Zakładając, że nie było to działanie celowe i uzgodnione z Googlem....

Obraz
© Phonearena

Informacje o nowych urządzeniach Google’a opublikowali również inni dystrybutorzy. Największy “wyciek” należy do sklepu Carphone Warehouse. Oprócz mnóstwa zdjęć przedstawiających smartfony z różnych stron, zamieścił on również ich pełne parametry techniczne. Oto one:

Potwierdza się więc większość wcześniejszych plotek. Producent chwali się też nowym Asystentem Google oraz nieograniczonym miejsce w chmurze na przechowywanie wykonanych Pixelem zdjęć. Z opcji tej mogą jednak skorzystać wszyscy użytkownicy usługi Zdjęcia Google, więc to żadna nowość.

Potwierdza się również wygląd. Na górze tyłu obudowy znajdziemy szklany panel oraz czytnik linii papilarnych. Zagadką pozostaje na razie tylko cena. Prawdopodobnie wyniesie ona około 650 dolarów (2485 zł). Nie jest to jednak potwierdzona informacja.

Warto na koniec zwrócić uwagę na dwie ciekawostki. Po pierwsze, adres internetowy strony na którą trafił wyciek Bella. Ktoś tu chyba naprawdę się śpieszył, skoro informacje o nowych Pixelach zostały umieszczone na stronie przeznaczonej dla Galaxy Note 7. Po drugie, ciekawsze - Miron zwrócił uwagę na godzinę, którą wskazują oba smartfony. Jest to 7:00.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/8]

Dotychczas godzina widoczna na zdjęciach prasowych Nexusów odpowiadała wersji Androida, na której pracują po wyjęciu z pudełka. Godzina 7:00 może sugerować, że nowy Android wcale nie będzie nazywany Androidem 7.1. Na renderach widzimy co prawda nowy interfejs, który sieć okrzyknęła nowym launcherem Androida 7.1, ale godzina 7:00 sugeruje co innego.

Jakby nie było, o nowych smartfonach Google wiemy już niemal wszystko. Jak Wam się podobają nowości amerykańskiego giganta?

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)