Honor View 20 zapowiedziany. Ma otwór w ekranie i aparat 48 Mpix
Era panowania wcięcia zmierza ku końcowi. Pora polubić się z ekranowymi otworami.
10.12.2018 | aktual.: 10.12.2018 16:48
Pamiętacie Honora View 10? Smartfon, który w naszej części świata nie zdobył zbyt wielkiego rozgłosu, bazował na Huaweiu Mate 10 Pro, będąc dla niego tańszą alternatywą.
Z Honorem View 20 jest inaczej, bo z Mate'em 20 Pro łączy go niewiele. Submarka Huaweia tym razem stara się obrać własny kierunek.
Co ciekawe, w Hongkongu odbyła się impreza, na której zapowiedziany został jedynie prototyp, bez ujawniania pełnej specyfikacji, ceny czy nawet wzornictwa. Powód? Tego samego dnia w Chinach miała miejsce premiera Galaxy A8s, a Honor najwidoczniej nie mógł przeboleć, że Samsung pokaże własny smartfon z dziurą w ekranie wcześniej...
Honor View 20 z ekranem Full View 3.0, czyli z dziurą w ekranie
Tak, największym wyróżnikiem tego modelu ma być otwór, zastępujący stosowane dotychczas wcięcie. Umieszczono ją w lewym górnym rogu, a skrywa - jak nietrudno się domyślić - aparat do selfie. Średnica otworu to 4,5 mm.
Honor chwali się, że to pierwszy tego telefon na rynku. Trzeba jednak pamiętać, że Samsung pokazał już gotowe urządzenie i szykuje się do startu przedsprzedaży. Chińczycy ograniczyli się natomiast do zwykłej zapowiedzi.
Jest i aparat 48 Mpix
Honor jest pierwszym producentem, który zapowiedział smartfon z sensorem Sony IMX586 o rekordowej rozdzielczości 48 milionów pikseli.
Zdjęcia pochodzące z nowej matrycy mają się cechować wysoką szczegółowością i rozpiętością tonalną oraz niewielką ilością szumu. W dzień aparat ma robić 48-megapikselowe fotki pełne detali, a w nocy sumować dane z czerech sąsiadujących pikseli, by uzyskać jasne i niezaszumione zdjęcie 12 Mpix.
Wszystko wskazuje na to, że sensor Sony IMX586 będzie hitem 2019 roku. Wiadomo, że zainteresowane nim jest także m.in. Xiaomi.
Kolejna nowość to Link Turbo
Link Turbo to technologia, która ma agregować transfer danych z użyciem technologii LTE oraz Wi-Fi, zapewniając szybszy transfer danych.
Wiadomo też, że smartfon będzie miał Kirina 980, czyli ten sam układ, który napędza Mate'a 20.
I to na razie tyle. Oficjalna premiera w Chinach ma się odbyć 26 grudnia, a w Europie 22 stycznia przyszłego roku.