i.am/PULS oficjalnie. Wbrew pozorom zegarek will.i.ama może zatrząść rynkiem

Wcześniejsze zapowiedzi znalazły pokrycie w rzeczywistości i zegarek will.i.ama ujrzał w końcu światło dzienne. Czy ma on jakiekolwiek szanse na większy sukces?

i.am/PULS
i.am/PULS
Źródło zdjęć: © youtube.com
Miron Nurski

16.10.2014 | aktual.: 16.10.2014 12:21

Już kilka miesięcy temu will.i.am zapowiadał, że jego zegarek nie będzie wymagał sparowania z telefonem, dzięki czemu miałby wyróżniać się na rynku. I faktycznie, Puls nie wymaga sparowania z telefonem, bo de facto sam jest zakładanym na nadgarstek telefonem. Czy jednak faktycznie jest pod tym względem bezkonkurencyjnym? Cóż, kilka miesięcy temu will.i.am nie wiedział, że Samsung przygotowuje Geara S.

i.am/PULS
i.am/PULS

Co do zaoferowania ma Puls? Gadżet w formie opaski ma wygięty, dotykowy ekran, za pomocą którego będzie można obsługiwać zmodyfikowaną i specjalnie przystosowaną do tego urządzenia wersję Androida. Część funkcji obsługiwać będzie można także za pomocą głosu, gdyż firma i.am+ przygotowała autorskiego asystenta głosowego.

i.im/PULS
i.im/PULS

Smartwatch dzięki obsłudze sieci 3G pozwoli na prowadzenie rozmów głosowych, wysyłanie SMS-ów czy też korzystanie z aplikacji sieciowych (na razie wiadomo o Facebooku, Twitterze i Instagramie). Napędzany jest przez bliżej nieokreślony procesor Qualcomma, którego wspiera 1 GB RAM-u. Całość uzupełnia 16 GB pamięci wewnętrznej, GPS, krokomierz i elastyczna bateria.

i.am PULS Smart Band | First Look

Co ponadto? i.am+ przewidział nie tylko sam zegarek, ale i dedykowane mu usługi i akcesoria. Poza wspomnianym asystentem głosowym użytkownikom Pulsa udostępniony zostanie serwis streamingu muzyki. W kwestii dodatków na razie wiadomo o plecaku z wbudowanymi głośnikami i kurtce, która ładuje urządzenie, gdy to dotyka rękawów. Brzmi intrygująco.

Czy coś takiego może odnieść sukces?

Gdybyście zapytali mnie o to pół roku temu, to bez zastanowienia stwierdziłbym, że nie. Jeszcze nie tak dawno myślałem, że jest to gadżet, który znany muzyk przygotował tylko dlatego, że go na to stać, ale w starciu z gigantami mobilnego rynku nie ma żadnych szans. Dziś nie jestem tego taki pewien.

Zwróciliście uwagę na to, jak Apple pozycjonuje swojego Watcha? Nie jest to tylko kolejny kawałek elektroniki, lecz przede wszystkim biżuteria i modny gadżet. Podczas gdy z Moto 360 przed rynkowym debiutem lansował się redaktor naczelny serwisu The Verge, Apple Watch gości w paryskich salonach mody czy też na okładkach kolorowych magazynów.

Obraz
© theguardian.com

Motoroli, Samsungowi czy innym firmom, które konsumentom kojarzą się głównie z technologią, a nie stylem i modą, ciężko będzie uderzyć w ten rynek. O wiele łatwiej może się tutaj odnaleźć ktoś, kogo na co dzień można oglądać na okładkach gazet czy na zdjęciach robionych przy "ściance". Ktoś, kto jest idolem milionów młodych ludzi. Ktoś taki jak will.i.am.

Hello, i.am/PULS

Ok, gwiazda popu nie sprawi raczej, że Pulsa będzie można podziwiać na nadgarstkach słynących z wysublimowanego stylu polityków i rekinów biznesu. Niemniej will.i.am jest bez wątpienia postacią wpływową i już teraz macha swoim zegarkiem na koncertach, na które chodzą całe rzesze fanów. Podejrzewam, że to tylko kwestia czasu, aż Puls zacznie się pojawiać w teledyskach i na rękach innych gwiazd show-biznesu. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, by stał się po prostu modnym gadżetem wśród młodzieży. To wciąż gigantyczny kawałek tortu do zgarnięcia.

Smartwatch will.i.ama nasuwa mi skojarzenia ze słuchawkami Beats by Dr. Dre. Popularny raper dokonał, wydawałoby się, niemożliwego, bo w kilka lat na rynku słuchawek premium praktycznie zdetronizował gigantów audio z tradycjami i potężnym zapleczem technologicznym. Nie zdziwię się, jeśli will.i.am zrobi dokładnie to samo na rynku inteligentnej galanterii, ale to zależeć będzie oczywiście tylko i wyłącznie od decyzji, które podejmie jego firma. Potencjał bez wątpienia jest. Pytanie tylko, czy nie zostanie zmarnowany.

Na razie cena i dokładna data premiery Pulsa nie są znane. Wiadomo tylko, że przed Bożym Narodzeniem będzie go można znaleźć w ofercie sieci AT&T (Stany Zjednoczone) oraz O2 (Wielka Brytania).

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)