Ile czasu potrzebowałbyś, żeby pobrać... cały Internet?
Jak duży i ciężki jest w ogóle Internet?
22.01.2016 | aktual.: 17.08.2016 14:20
Z oczywistych względów oszacowanie wielkości Internetu jest trudne. Nawet gdyby komuś udało się poznać dokładną ilość danych, wynik zdążyłby się mocno zdezaktualizować zanim zdążyłby zapisać pierwszą cyfrę. Dość wspomnieć, że w 2014 roku na samym YouTubie co minutę lądowało 300 godzin filmów. Jak jednak twierdzi cytowany przez agencję informacyjną Newsrm.tv Piotr Prajsnar - CEO firmy Cloud Technologies - Internet ma obecnie ok. dwa zettabajty danych. Mówimy o dwóch tryliardach (2 000 000 000 000 000 000 000) bajtów.
Taką liczbę ciężko jest sobie zwizualizować. Pomyśl zatem, że gdybyś chciał pobrać cały Internet na swojego smartfona, używając ultraszybkiego LTE kat. 9 (450 Mbps) pobieranie aktualnie dostępnych danych zakończyłbyś za jakieś 141 tysięcy lat.
A gdybyś pobrane dane chciał przerzucić na płyty DVD o pojemności 4,7 GB? Nie ma problemu. Musiałbyś jednak przygotować ponad 425 miliardów takich płyt, co mogłoby być jednak trudne, bo po ułożeniu ich na stosie uzyskałbyś wieżę o wysokości 510 000 km. Z nawiązką wystarczyłaby do wspięcia się na Księżyc (średnio 384 400 km od Ziemi).
Ile fizycznie waży Internet?
Czy w ogóle da się zważyć Internet? Okazuje się, że tak, choć wszystko zależy od metodyki. Zważenie wszystkich połączonych ze sobą serwerów, komputerów, kabli i urządzeń jest wręcz niewykonalne, ale inaczej wygląda sprawa, gdy weźmiemy pod uwagę wyłącznie elektrony, które są nośnikami dwóch zettabajtów informacji krążących po Sieci. Piotr Prajsnar twierdzi, że ich łączna masa wynosi obecnie 2-4 kilogramy.
Warto w tym miejscu odnotować, że pod koniec 2011 roku Michael Stevens z popularnonaukowego kanału Vsauce, używając podobnej metodyki, oszacował, że waga całego Internetu to ok. 50 gramów. Tak, przez nieco ponad cztery lata Sieć zwiększyła swoją masę jakieś 40-80 razy.
How Much Does The Internet Weigh?
Co przyniesie przyszłość?
Szacuje się, że do 2020 roku po Sieci krążyć będzie jakieś 40-45 zettabajtów danych, czyli ponad 20 razy więcej niż obecnie. Wynika to nie tylko z faktu, że pojedynczych plików przybywa, ale i tego, że zajmują one coraz więcej miejsca. Spory wpływ ma na to popularyzacja wideo o wysokiej rozdzielczości. Oby tylko do 2020 roku topowe smartfony z 16 GB wyparowały z rynku, bo inaczej faktycznie będziemy musieli pomyśleć o wybudowaniu wieży z płyt...
Zobacz także