iPad Pro z ekranem mini-LED i czipem M1 oficjalnie. Ceny? Nawet 11 000 zł
Przecieki wreszcie się potwierdziły. Jeden z nowych iPadów Pro dostał wyświetlacz nowej generacji.
20.04.2021 | aktual.: 06.03.2024 22:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zgodnie z oczekiwaniami, nowy wyświetlacz trafił póki co jedynie do większego modelu.
12,9-calowy iPad Pro (2021) ma ekran Liquid Retina XDR z podświetleniem miniLED
Nowy tablet dostępny jest w dwóch rozmiarach, różniących się nie tylko wielkością, ale i technologią wyświetlacza. Do oferty Apple'a dołączył:
- iPad Pro (11 cali) z ekranem Liquid Retina o rozdzielczości 2388 x 1668 (264 ppi);
- iPad Pro (12,9 cala) z ekranem Liquid Retina XDR o rozdzielczości 2732 x 2048 (264 ppi).
Wersje kolorystyczne również są dwie: szara i srebrna.
Pod nazwą Liquid Retina XDR kryje się panel LCD z podświetleniem typu mini-LED. Wykorzystuje ono ponad 10 000 mikroskopijnych diod LED, które zostały podzielone na 2596 stref wygaszania. Jasność każdej ze strefy może być regulowana niezależnie.
Wyświetlacz 12,9-calowego iPada Pro ma się cechować wysoką jasnością całego panelu (1000 nitów), wysoką jasnością szczytową w trybie HDR (1600 nitów), wysokim kontrastem (1 000 000:1) oraz znacznie poprawioną głębią czerni.
Oba modele mają oczywiście częstotliwość odświeżania 120 Hz oraz funkcję automatycznego dostosowywania balansu bieli do warunków oświetleniowych. Nie zabrakło także 4-głośnikowego systemu audio.
iPad Pro (2021) ma potężny czip Apple M1, nawet 16 GB pamięci RAM i opcjonalne 5G
M1 to autorski czip Apple'a, który wcześniej trafił na pokład komputerów z linii Mac. Wykorzystuje on 8 rdzeni CPU, 8 rdzeni CPU i 16-rdzeniowy silnik Neural Engine. Ma się cechować rekordowo wysoką wydajnością przy zachowaniu niskiego zużycia energii.
W porównaniu z poprzednią generacją, wydajność procesora iPada Pro ma być wydajniejsza o 50 proc., a grafiki o 40 proc. Układ - w zależności od wariantu - wspierany jest przez 8 lub nawet 16 GB pamięci RAM.
Ilość maksymalnej pamięci na dane podwojono; tej może być teraz nawet 2 TB.
Mało? Apple dodał także port Thunderbolt, zgodny ze standardem USB 4. Ma on zapewnić szybszy transfer danych (do 40 Gb/s) i obsługę zewnętrznych ekranów 6K.
Modem LTE wymieniono na 5G, a modem Wi-Fi obsługuje standard 6.
iPad Pro (2021) dostał inteligentny aparat do wideorozmów z trybem Centrum uwagi
Aparat przedni - oprócz sensora Face ID - ma teraz rozdzielczość 12 Mpix i obiektyw ultraszerokokątny o 122-stopniowym kącie widzenia. Szersza optyka ma być wykorzystywana podczas wideorozmów do automatycznego śledzenia znajdujących się w kadrze osób.
Z tyłu znalazł się natomiast system podobny do tego z poprzedniej generacji, czyli:
- aparat główny 12 Mpix z przysłoną f/1,8;
- aparat 10 Mpix z obiektywem ultraszerokokątnym f/2,4;
- sensor LiDAR do mapowania otoczenia w 3D.
Apple chwali się, że w App Storze można już znaleźć masę aplikacji wykorzystujących możliwości czujnika LiDAR.
iPad Pro (2021): ceny i dostępność w Polsce
Oto ceny, na które muszą się przygotować Polacy:
- iPad Pro 11 Wi-Fi (8/128 GB) - 3899 zł;
- iPad Pro 11 Wi-Fi (8/256 GB) - 4399 zł;
- iPad Pro 11 Wi-Fi (8/512 GB) - 5399 zł;
- iPad Pro 11 Wi-Fi (16 GB/1 TB) - 8399 zł;
- iPad Pro 11 Wi-Fi (16 GB/2 TB) - 9399 zł;
- iPad Pro 11 5G (8/128 GB) - 4699 zł;
- iPad Pro 11 5G (8/256 GB) - 5199 zł;
- iPad Pro 11 5G (8/512 GB) - 6199 zł;
- iPad Pro 11 5G (16 GB/1 TB) - 8199 zł;
- iPad Pro 11 5G (16 GB/2 TB) - 10 199 zł;
- iPad Pro 12,9 Wi-Fi (8/128 GB) - 5499 zł;
- iPad Pro 12,9 Wi-Fi (8/256 GB) - 5999 zł;
- iPad Pro 12,9 Wi-Fi (8/512 GB) - 6999 zł;
- iPad Pro 12,9 Wi-Fi (16 GB/1 TB) - 8999 zł;
- iPad Pro 12,9 Wi-Fi (16 GB/2 TB) - 10 999 zł;
- iPad Pro 12,9 5G (8/128 GB) - 6299 zł;
- iPad Pro 12,9 5G (8/256 GB) - 6799 zł;
- iPad Pro 12,9 5G (8/512 GB) - 7799 zł;
- iPad Pro 12,9 5G (16 GB/1 TB) - 9799 zł;
- iPad Pro 12,9 5G (16 GB/2 TB) - 11 799 zł.
Oczywiście do tabletów można jeszcze dokupić rysik oraz klawiaturę.
Zamówienia można będzie składać już 30 kwietnia, jednak do klientów pierwsze egzemplarze trafią dopiero w drugiej połowie maja.