iPhone 11 w kosmicznej wersji za 200 000 zł. Ma obudowę nie z tej ziemi

Rosyjski Caviar specjalizuje się w modyfikowaniu obudów popularnych urządzeń. Tym razem firma wzięła na warsztat iPhone'a 11, czyli smartfon, który ma trafić na rynek dopiero we wrześniu.

Caviar przygotował kilka wariantów, z których najciekawiej prezentuje się iPhone 11 Universe Diamond. Do stworzenia jego obudowy Rosjanie mają wykorzystać:

• fragment statku kosmicznego;
• kawałek meteorytu;
• kawałek Księżyca;
• sześć diamentów;
• diament koniakowy;
• dwa niebieskie topazy;
• trzy rubiny;
• złoto.

Wszystkie elementy są wkomponowane w miniaturę Układu Słonecznego. Ponadto tył obudowy skrywa tourbillon, czyli skomplikowany mechanizm antygrawitacyjny, który co 60 sekund dokonuje pełnego obrotu wokół własnej osi.

Caviar zapowiada, że wyprodukowana zostanie tylko jedna sztuka iPhone'a 11 Universe Diamond. Nabywca może za to wybrać wersję pamięciową, od której uzależniona jest cena:

• 64 GB - 44 610 euro (ok. 194 410 zł);
• 256 GB - 44 880 euro (ok. 195 590 zł);
• 512 GB - 45 220 euro (ok. 197 070 zł).

Jak myślicie, czy iPhone 11 Universe Diamond trafi do jakiegoś dusigrosza, który połasi się na wersję 64 GB?

Nie masz wolnych 200 000 zł? Nic straconego. Caviar przygotował łącznie aż sześć kosmicznych wariacji na każdą kieszeń. Najtańszą można kupić za równowartość raptem 19 000 zł.

Zainteresowanych odsyłam na tę stronę.

Premiera iPhone'a 11 w wersji [del]bieda[/del] standardowej prawdopodobnie odbędzie się 10 września.