iPhone 5 nie pojawi się w San Francisco?

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że nowy smartfon Apple'a zostanie zaprezentowany już 4 października, we wtorek. Fani koncernu z Cupertino wiedzą, że firma prezentuje swoje urządzenia w znanym centrum sztuki współczesnej Yerba Buena Center w San Francisco. W przypadku nowego iPhone'a będzie inaczej.

Wygląda na to, że Apple odchodzi od tradycji: po pierwsze iPhone'a 5 nie zaprezentowano go podczas konferencji WWDC, po drugie - jego premiera nie odbędzie w hali Yerba Buena Center. Serwis AllThingsD, powołując się na anonimowe źródła, informuje, że nowy prezes Apple'a stanie na scenie ze świeżym smartfonem podczas prezentacji na kampusie Apple'a w Cupertino.

Według AllThungsD decyzja o przeniesieniu miejsca premiery smartfona może wynikać po prostu z tego, że hala została już zarezerwowana. Serwis ZDNet donosi, że na 100% zajęta jest hala Moscone Center, w której organizowano już prezentacje Apple'a. W przyszłym tygodniu odbędzie się w niej konferencja OracleWorld. Prawdopodobnie hala Yerba Buena również została wynajęta przez Oracle, jednak tego oficjalnie nie potwierdzono.

Kolejnym powodem mogło być to, że gigant do końca nie wiedział, kiedy uda się zaprezentować nowego smartfona. W takim wypadku wynajem ogromnej Yerba Buena Center mógł być zbyt wielkim ryzykiem. A może ktoś w Cupertino chciał po prostu ukryć dzień oficjalnej prezentacji? Czy faktycznie udało się zachować tajemnicę? Tego dowiemy się już w przyszłym tygodniu.

Źródło: allthingsd