iPhone 7 na fotorealistycznych wizualizacjach bazujących na przeciekach
Do premiery nowego iPhone’a już tylko kilka miesięcy. Tajemnic coraz mniej, a na podstawie wcześniejszych przecieków powstają już wizualizacje.
Okrągłe rocznice obchodzi się z pompą, ale trzeba się do nich odpowiednio przygotować. iPhone 7 może być modelem przełomowym. Świadczyć mogą o tym:
- wodoszczelność modelu;
- brak gniazda słuchawkowego;
- najtańsza wersja z 32 GB pamięci (szok i niedowierzanie).
Wraz z nim ma zostać wydany też iPhone Pro / iPhone 7 Pro. Ten także ma zaskoczyć konsumentów ( i to nie tylko ceną). Między innymi przez:
- dwa aparaty na tylnym panelu;
- złącze Smart Connector
Jak widać, Apple najprawdopodobniej też uległ modzie na podwójne aparaty, co według mnie jest dobrym objawem. Mogą mieć one różne zastosowania, a kolejne firmy przekrzykują się w wymyślaniu nowych możliwości wykorzystania tego patentu. Niedawno do sieci wyciekły zdjęcia, które idą w parze z tymi informacjami.
Na ich podstawie, oraz podstawie innych informacji jakie wyciekły do sieci, powstały fotorealistyczne rendery. Stworzył je Martin Hajek, który znany jest z tworzenia wizualizacji iPhone’ów. Autor nazywa te modele iPhone 7 oraz iPhone 7 Pro. Nazwa tego drugiego to kwestia sporna, podobnie jak kwestią sporną pozostaje, czy Apple przedstawi 2, czy może 3 modele nowych urządzeń.
iPhone 7 - wizualizacje autorstwa Martina Hajeka
Być może iPhone Pro / iPhone 7 Pro uśmierci iPhone’a 7 Plus. Sam w sobie ma mieć ekran o 5,5-calowej przekątnej, czyli dokładnie tyle samo, ile ma iPhone 6 Plus oraz iPhone 6s Plus. Jeśli tak się stanie, to jego cena będzie kosmiczna, ale fanom tej marki to akurat nie będzie przeszkadzać.
Jak będą nazywać się nowe iPhone’y? Jakie technologie pokaże Apple? Ile będzie modeli? Tych wszystkich rzeczy dowiemy się już we wrześniu. Do tego wydarzenia jest jeszcze jednak sporo czasu, więc o wszystkich przeciekach, będziemy Was na bieżąco informować. Póki co czekamy na iOS 10.