Rozumiem ekscytację iPhone'em SE (2017), ale ten telefon ma jedną wadę. Nie istnieje
Po sieci krąży zdjęcie, które rzekomo przedstawia obudowę iPhone'a SE (2017). Jeśli należycie do osób zachwycających się wyglądem tego smartfona, mam dla was dobrą i złą wiadomość. Zła jest taka, że to fałszywka. Dobra, że telefon o takim wyglądzie istnieje naprawdę.
12.05.2017 | aktual.: 12.05.2017 14:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
GizmoChina, Phone Arena, GSMArena, BGR - to tylko niektóre z poczytnych branżowych serwisów, które przechwyciły powyższe zdjęcie. Szkoda, że mało kto zauważył jedną rzecz...
Przecież iPhone SE (2017) to fake
W dodatku niezbyt staranny. Zwróćcie tylko uwagę, jak krzywo w budowę wtopione jest logo Apple'a.
Zauważyłem, że przez serwisy społecznościowe przewinęła się fala zachwytów nad wyglądem nasuwającym skojarzenia z iPhone'em 4. Jeśli wam również się ono podoba, przejdźmy do dobrej wiadomości.
Taki telefon istnieje naprawdę
Jak słusznie zauważył serwis MyDrivers, na zdjęciu widoczna jest obudowa telefonu chińskiej firmy Qihoo 360. Jakiś średnio uzdolniony [del]grafik[/del] operator Photoshopa wycięcie na czytnik linii papilarnych zmienił w jabłko. Krzywe jabłko.
Fani Apple'a muszą się zatem zadowolić dopiero co odświeżoną pierwszą generacją iPhone'a SE. Koniec afery, można się rozejść.