iPhone X - oczekiwania vs rzeczywistość. Przegląd najciekawszych wizualizacji
Plotki na temat "bezramkowego" iPhone'a rozpaliły wyobraźnię niezależnych grafików na długo przed jego premierą. Czy ich wizje się sprawdziły?
28.12.2017 | aktual.: 28.12.2017 15:40
Wygląd iPhone'a przestał być tajemnicą dopiero w maju 2017, kiedy do sieci trafiły pliki graficzne zdradzające dokładny kształt bryły; włącznie z wycięciem w ekranie.
Do tego czasu twórcy smartfonowych konceptów mieli pełne pole do popisu. Przyjrzyjmy się kilku najciekawszym pomysłom.
Nowoczesny iPhone w stylu retro
Znany w branży grafik Martin Hajek uznał, że skoro "bezramkowy" iPhone powstaje z okazji 10-lecia serii, mógłby wizualnie nawiązywać do pierwszego iPhone'a. Oto wizualizacja, którą przygotował w kwietniu 2017 dla serwisu Computer Bild.
Do iPhone'a z 2007 roku nawiązywać miałby charakterystyczny, srebrno-czarny tył.
iPhone Martina Hajeka ma wąskie ramki, ale obyło się bez fikuśnych kształtów; głośnik, kamera i inne podzespoły miałyby być umieszczone na górnej, nieco szerszej krawędzi. Z kolei na dole ekranu miałby być wyświetlany wirtualny przycisk Home.
Nie wiem jak wam, ale mnie dwukolorowy, nawiązujący do klasyka tył bardzo się podoba. Przód mniej.
iPhone X z dziurami w ekranie
Długo zagadką pozostawało to, gdzie projektanci Apple'a upchną frontowe podzespoły. Sporo mówiło się o otworach w wyświetlaczu i właśnie takie rozwiązanie pojawiło się w ciekawym koncepcie Wondershare Japan z marca 2017.
iPhone 8 / iPhone X コンセプト/予想·iPhone十周年最新情報 (新機能まとめ)This is 10th.|Wondershare情報屋
Ukrycie głośnika i innych podzespołów w różnokształtnych otworach byłoby pewnie trudniejsze niż zastosowanie jednego łuku obejmującego wszystkie sensory, ale taki telefon - przyznacie chyba - wygląda bardzo futurystycznie.
Nie obraziłbym się, gdyby ta wizja iPhone'a X pokryła się z rzeczywistością.
Zaskakująco trafny koncept
W marcu 2017 własną wizualizację iPhone'a X stworzył Gabor Balogh. Nie tylko prawidłowo wytypował on nazwę telefonu, ale i z grubsza przewidział kształt wycięcia w górnej części ekranu.
Co więcej, na grafikach koncepcyjnych Balogha widać przede wszystkim aplikacje rozszerzonej rzeczywistości, które miałyby być ważną nowością w nowym iPhonie. Kilka miesięcy po ich publikacji Apple faktycznie zapowiedział platformę ARKit.
To się nazywa mieć nosa. Nie mówiąc już o tym, że koncept Balogha prezentuje się rewelacyjnie.
Co z interfejsem?
Gdy wyszło na jaw, że iPhone X nie będzie miał przycisku Home pod wyświetlaczem, stało się jasne, że zmieni się sposób jego obsługi. Ostatecznie Apple postawił na gesty, choć - jak widzicie powyżej - większość grafików przewidywała raczej przyciski wirtualne w dolnej części ekranu. Nie inaczej było w przypadki Benjamina Geskina.
Grafiki przygotowane w maju 2017 dla serwisu iDrop News skupiają się głównie na interfejsie. W zależności od aplikacji, "obszar funkcyjny" miałby wyświetlać przydatne w danym momencie klawisze i pokrętła.
Które koncepty najbardziej podobają się wam? Żałujecie, że któryś nie został wcielony w życie? Dla mnie numerem 1 jest wizualizacja Gabora Balogha.