Jak drogi jest iPhone 4S bez umowy?
Dla osób śledzących z wypiekami na policzkach wczorajszą prezentację cena nowego iPhone'a była równie ważna jak specyfikacja. Oczywiście, ceny z obrazka wyżej dotyczą 2-letniej umowy na rynku amerykańskim i nijak mają się do realiów, ale na szczęście znane są też koszty wersji dostępnej w wolnej sprzedaży.
05.10.2011 | aktual.: 05.10.2011 10:39
Te ujawnił kanadyjski oddział Apple'a, według którego za odblokowanego iPhone'a 4S z 16 GB pamięci trzeba będzie zapłacić 649 dolarów (około 2150 zł), wersje z większym dyskiem będą o 100 dolarów droższe: 32 GB - 749 dolarów (około 2500 zł), 64 GB - 849 dolarów (około 2800 zł). Do sprzedaży ma trafić także 8-gigabajtowa wersja czwartej generacji smartfonu Apple'a, ale jej cena nie jest zbyt atrakcyjna - 549 dolarów (około 1800 zł).
Nawet przy niesprzyjającym w ostatnich dniach kursie dolara ceny te odstraszają mniej, niż można by się spodziewać. Są one porównywalne z cenami modeli HTC - Sensation XE czy Titan - lub Nokii 9. A przecież to zawsze produkt Apple'a był postrzegany jako luksusowy, najdroższy, za który warto zapłacić więcej nawet wtedy, gdy konkurencja oferuje to samo w niższej cenie. Możliwe też, że koncern z Cupertino nie chce zbytnio windować ceny swojego telefonu z powodu zbyt małej liczby innowacji. W końcu czwórka w nazwie nie zmieniła się na piątkę, dodano jedynie literkę "S".
Zapomniałbym pamiętajcie, że ceny na naszym rynku będą "nieco" wyższe, a za pierwsze modele na serwisach aukcyjnych czy w sklepach internetowych przejdzie nam słono zapłacić.
Źródło: Unwired View