Jak przedłużyć życie baterii telefonu? Nowe odkrycie

Jeśli kiedykolwiek podróżowałeś samochodem lub pociągiem na duże odległości lub byłeś w miejscach daleko od nadajników, mogłeś zauważyć, jak szybko poziom baterii w telefonie maleje. Możliwe jest zwiększenie żywotności baterii smartfonów o 50%, jeżeli zdecydujemy się na instalację większej ilości masztów telekomunikacyjnych 5G – donosi "arXiv".

Sygnały telefonii komórkowej są wysyłane z wież telekomunikacyjnych we wszystkich kierunkach, co sprawia, że duża część energii jest tracona na absorpcję, odbicia i rozpraszanie. Im dłuższa odległość od nadajnika do telefonu, tym mocniejsze muszą być sygnały wysyłane przez obie strony, co prowadzi do większego zużycia energii.

Badania przeprowadzone przez Agrima Guptę i jego ekipę z University of California w San Diego (DOI: 10.48550/arXiv.2403.13611) wykazały, że zwiększenie liczby masztów 5G może zmniejszyć całkowite zużycie energii w sieciach komórkowych o dwie trzecie, co znacząco wydłuży żywotność baterii we wszystkich modelach telefonów. Kluczowe jest tutaj skrócenie odległości transmisji bezprzewodowej, co oznacza, że każda wieża komórkowa mógłby być mniejsza i zużywać mniej energii. W swoich badaniach naukowcy używali darmowego oprogramowania do symulacji transmisji z bazowych stacji nadawczych do telefonów komórkowych, testując różne ustawienia sieci w modelach 3D rzeczywistych miast z OpenStreetMap. Ich głównym celem było zachowanie dobrej jakości zasięgu przy jednoczesnym minimalizowaniu zużycia energii.

Gupta przypomniał, że już za czasów 4G proponowano zwiększenie liczby masztów, jednak ta technologia nie pozwalała na wystarczająco płynne i szybkie przełączanie telefonu użytkownika z jednej wieży na drugą, co w gęstszej sieci byłoby wymagane częściej. Według niego, ten problem został już rozwiązany dzięki technologii 5G.

Najlepszym rozwiązaniem jest sytuacja, gdy stacje bazowe są umieszczone średnio pięć razy bliżej telefonów komórkowych niż obecnie, co wymagałoby zbudowania tysięcy nowych masztów na terenie całego kraju. Gupta zauważa, że biurokracja związana z lokalizacją i uzyskaniem zgody na nowe lokalizacje wciąż stanowi wyzwanie, podobnie jak koszty. Jednakże przekonuje, że mniejsze zużycie energii przyniosłoby oszczędności, które mogłyby zrekompensować, a przynajmniej zrównoważyć, dodatkowe wydatki.

Z przeprowadzonych symulacji wynika, że przy gęstszym rozmieszczeniu stacje bazowe mogłyby być znacznie mniejsze – wysokość 15 metrów byłaby wystarczająca, aby sygnał docierał do odpowiednich miejsc. Ich budowa byłaby prostsza i tańsza niż dotychczasowych.