Lil Wayne ma kłopoty przez iPoda
Słynny raper podpadł dość poważnie amerykańskiemu wymiarowi sprawiedliwości. Powodem kłopotów nie są jednak narkotyki czy wdanie się w bójkę. Wszystkiemu winny jest iPod.
07.10.2010 | aktual.: 07.10.2010 19:57
Branżowi eksperci twierdzą, że Lil Wayne to obecnie najgorętszy artysta w muzycznym show-businessie. Nietuzinkowa muzyka rapera porywa do tańca nawet prezydenta Stanów Zjednoczonych. Muzyk zasłynął również tym, że jako nastolatek postrzelił się sam z broni palnej.
Od marca tego roku Wayne odsiaduje karę ośmiu miesięcy pozbawienia wolności w nowojorskim wiezieniu Rikers Island. Skazano go za nielegalne posiadane broni palnej właśnie.
Co najciekawsze, na miesiąc przed opuszczeniem zakładu penitencjarnego Wayne ponownie nabroił. Tym razem strażnicy znaleźli u niego iPoda. Oczywiście, posiadanie jakichkolwiek gadżetów jest surowo wzbronione. Za miłość do muzyki raper zapłaci miesiącem w izolatce!
Trudno powiedzieć, czy to kolejny sposób na promocję samego siebie, czy też głupota artysty. Jednego jednak możecie być pewni. Gdy złamiecie prawo, musicie zapomnieć o ukochanych odtwarzaczach!
Źródło: Gizmodo