Moje TOP 3 smartfonów z 2017 roku

Wy wybraliście już najlepszy Waszym zdaniem smartfon 2017 roku. Pora na mój osobisty ranking.

Galaxy Note8
Galaxy Note8
Źródło zdjęć: © Samsung
Miron Nurski

01.01.2018 | aktual.: 01.01.2018 17:19

Tworząc to zestawienie nie brałem pod uwagę cen, bo te w przypadku niektórych smartfonów zmieniały się bardzo dynamicznie dosłownie z dnia na dzień, więc ciężko byłoby przyjąć jakieś sensowne kryterium. Po prostu wybrałem telefony, z których korzystało mi się najlepiej.

Miejsce III - LG V30

Gdybym miał wskazać nie najlepszy, lecz najbardziej niedoceniony smartfon tego roku, LG V30 stanąłby na szczycie podium. Kawał ładnego, solidnie wyposażonego i funkcjonalnego telefonu, który postawiony obok Galaxy S8 czy iPhone'a X nie ma powodów do wstydu, a który jednocześnie praktycznie w ogóle nie przebił się do mainstreamu.

Obraz

W V30 chyba najbardziej lubię aparat, który - choć jakością zdjęć odstaje od konkurencji - nadrabia praktycznym, szerokokątnym obiektywem i bogatymi możliwościami rejestracji wideo.

Miejsce II - iPhone X

Choć to mój prywatny telefon, nie mogę nazwać go najlepszym na rynku. Kupiłem go głównie przez przywiązanie do bardzo dobrego ekosystemu Apple'a, ale jako autonomiczne urządzenie - w mojej ocenie - nie deklasuje konkurencji.

Obraz

W dalszym ciągu jest to jednak telefon, któremu do ideału niewiele brakuje. Podoba mi się wizualnie, jakość podwójnego aparatu to rynkowa czołówka, a kamera TrueDepth to przydatna innowacja, którą deweloperzy powoli zaczynają wykorzystywać w swoich coraz wymyślniejszych aplikacjach.

Nie bez znaczenia jest również fakt, że żaden telefon z Androidem nie ma zagwarantowanego tak długiego wsparcia aktualizacyjnego. Ba, już w chwili pisania tych słów iPhone X jest jednym z nielicznych tegorocznych flagowców na rynku, który działa pod kontrolą najnowszej wersji systemu.

Ekosystem ekosystemem, ale gdybym mógł zabrać na bezludną wyspę tylko jedno urządzenie, byłby to Note8.

Obraz

Praktycznie "wszystkomający" telefon o imponujących możliwościach. Nie jestem w stanie wymienić smartfonu, który potrafiłby zrobić więcej i na którym wiele rzeczy na raz robi się tak dobrze. Duża w tym zasługa rysika S Pen.

Galaxy S8 - mimo że podobnie wyposażony, zgrabniejszy i w mojej opinii ładniejszy - jednak mocno ustępuje Note'owi chociażby przez brak podwójnego aparatu i mniejszą ilość RAM-u.

2 wyróżnienia

Moje TOP 3 już wskazałem, ale jednak muszę wspomnieć o jeszcze 2 telefonach, które z różnych względów będę miło wspominał.

  • OnePlus 5/5T - telefon przystępny, a przy tym znam wiele osób, dla których nawet bez względu na cenę jest to najlepszy wybór na rynku. Jego konfigurowalne oprogramowanie daje się lubić, a pod względem wydajności oneplusy ośmieszają nawet dwukrotnie droższe flagowce. Wystarczy kilka dni z taką petardą, by praktycznie każdy telefon wydawał się wolny.
  • LG G6 - wystartował z przesadnie wysokiej ceny, ale tak szybko potaniał, że obecnie jest w mojej ocenie najbardziej opłacalnym flagowcem. Z 1800 zł w kieszeni ciężko o lepszą propozycję.

Oczywiście bardzo dobrych telefonów było więcej, bo złego słowa nie powiem także o HTC U11 czy Huaweiu Mate 10 Pro. Muszę przyznać, że w tym roku miałem wyjątkowo spore trudności ze wskazaniem najlepszych telefonów.

Zobacz także:

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)