5 pomysłowych pokrowców, które robią coś więcej niż ochrona telefonu
Podstawową funkcją etui na telefon jest jego ochrona przed uszkodzeniami mechanicznymi. Niektóre firmy wykazały się jednak pomysłowością, dzięki czemu możliwości ich pokrowców wykraczają daleko poza zwykłe zabezpieczenie przed rysami.
5 dodatkowych obiektywów zawsze pod ręką? Żaden problem
Jeśli chodzi o pomysły na funkcjonalne etui, moim faworytem jest puzlook.
Tył pokrowca skrywa ruchome elementy z obiektywami o różnych parametrach: rybie oko, szerokokątny 160 stopni, szerokokątny 120 stopni, teleobiektyw 1,5x oraz makro 8x. Wystarczy wsunąć wybrany obiektyw na aparat, aby uzyskać optyczne przybliżenie lub szerszy kąt.
Pokrowce puzlook dostępne są w wersjach na iPhone'y 5, 5s i SE oraz 6 i 6 Plus. Oficjalna cena to niespełna 70 dolarów czyli równowartość 250 zł.
Zapomnij o kijku do selfie
Selfie-stick to bardzo praktyczne akcesorium, ale ma jedną wadę natury mobilnej - aby wygodnie się z nim przemieszczać konieczna jest torba czy plecak. StikBox to kijek do selfie, który mieści się w kieszeni. Razem z przyczepionym do niego telefonem.
Tył tego pokrowca zbudowany jest z rozsuwanych elementów, które po rozłożeniu tworzą kilkudziesięciocentymetrowy uchwyt. Pomysłowe, nieprawdaż?
Na razie StikBox dostępny jest tylko w wersji na iPhone'a 7 (która pasuje także do iPhone'ów 6 i 6s), ale producent zapowiedział już modele dla Galaxy S8 i S8+. Cena to blisko 40 dolarów, czyli jakieś 150 zł.
Gdy jeden ekran to za mało
Pamiętacie telefon YotaPhone 2? Ma on na pleckach dodatkowy ekran E Ink, który można wykorzystać np. do czytania ebooków. Jest kilka pokrowców, które wykorzystują ten sam pomysł. Jeden z nich to InkCase firmy OAXIS.
Tego typu elektroniczny papier ma wiele zalet. Jest energooszczędny (pobiera energię tylko w momencie odświeżenia strony) i przypomina prawdziwy papier, więc nie męczy wzroku i cechuje się świetną czytelnością w ostrym słońcu.
InkCase dostępny jest w wersjach na iPhone'y 6/6s oraz 7. Wkrótce pojawi się wariant dla iPhone'a 7 Plus. Cena to 129 dolarów, czyli jakieś 470 zł.
Modułowy telefon możesz mieć już dziś
Jednym z trendów, którymi w ostatnim czasie zainteresowali się producenci smartfonów, są moduły rozszerzające funkcjonalność urządzeń. Firma nexpaq zaimplementowała tego typu rozwiązanie w pokrowcu.
Do etui można podłączyć moduły z takimi dodatkami jak:
- dodatkowa bateria o pojemności 400 mAh;
- wzmacniacz dla głośnika;
- dioda LED;
- czytnik kart SD;
- termometr oraz miernik wilgotności;
- moduł z dwoma przyciskami funkcyjnymi;
- pendrive USB, który można podłączyć do normalnego slotu USB, 32 oraz 64 GB;
- miernik jakości powietrza;
- alkomat;
- wskaźnik laserowy;
- dysk 64 GB;
- \dummy\
- czyli pusty moduł służący do zapełniania slotów po innych modułach.
Etui phonepaq (bez modułów) w wersjach na modele Galaxy S6, S6 edge i iPhone 6/6s kosztuje 99 dolarów (ok. 360 zł).
Alternatywa dla powerbanka
Spore grono zwolenników mają pokrowce z wbudowanymi akumulatorami, które przy okazji ładują chroniony przez nie telefon i razem z nim mieszczą się w kieszeni.
Jednym z bardziej znanych producentów tego typu akcesoriów jest firma mophie, w której portfolio znajdują się pokrowce do wielu popularnych modeli. Bez większych problemów można je znaleźć także w polskich sklepach.
Oficjalne pokrowce z bateriami wprowadzają także niektórzy producenci smartfonów jak Samsung czy Apple. O Apple'u może lepiej jednak nie wspominać...
A wy znacie jakieś fajne pokrowce, które - poza ochroną telefonu - robią coś jeszcze?
