Nokia 808 PureView, czyli fotograficzna rewolucja [Podróż w czasie]

Dziś wspominamy telefon z 2012 roku, który przez długie lata uznawany był za fotograficzny wyznacznik jakości w świecie smartfonów.

Nokia 808 PureView, czyli fotograficzna rewolucja [Podróż w czasie] 1
Miron Nurski

Na początku dekady w sieci zaczęły pojawiać się plotki i przecieki, jakoby Nokia szykowała fotograficzny smartfon z prawdziwego zdarzenia. Szczegóły na temat urządzenia firmie udało się jednak utrzymać w tajemnicy do samego końca.

Aparat Nokii PureView 808 był wielką niespodzianką

Opracowana przez Nokię technologia PureView miała cztery główne składowe. Po pierwsze, matrycę o imponującym rozmiarze 1/1,2 cala. Po drugie, gigantyczną rozdzielczość 41 Mpix. Po trzecie, wysokiej jakości optykę Carl Zeiss Tessar. Po czwarte, przygotowane przez Finów oprogramowanie, które mądrze wykorzystywało bogactwo pikseli.

W tamtym czasie wyobraźnię rozpalała przede wszystkim 41-megapikselowa rozdzielczość aparatu Nokii 808 PureView (choć z uwagi na format matrycy, zdjęcia miały maksymalnie 38 Mpix). Początek 2012 rok to czas, gdy wiodący producenci przeskakiwali z 5 Mpix do 8 Mpix. 41 Mpix było czymś niesamowitym. Przez 5 kolejnych lat żaden z liczących się rywali Nokii nawet nie zbliżył się do tego wyniku.

Megapiksele, które miały sens

Finowie doskonale zdawali sobie sprawę z tego, że megapiksele to nie wszystko. Dlatego dołożyli wszelkich starań, by za imponującymi cyferkami stało coś więcej.

Nokia 808 PureView, czyli fotograficzna rewolucja [Podróż w czasie] 2

Matryca była tak wielka, że - mimo wysokiej rozdzielczości - pojedyncze piksele miały wielkość 1,4 mikrometra, co jest dobrym wynikiem nawet jak na dzisiejsze standardy. To gwarantowało dużą ilość przechwytywanego światła.

Ponadto autorskie oprogramowanie Nokii stosowało over-sampling. Finalne zdjęcie miało niższą rozdzielczość (8 lub 5 Mpix), ale każdy piksel na fotografii był sumą danych zbieranych przez kilka sąsiadujących pikseli na matrycy. Można było również korzystać z cyfrowego zoomu bez wyraźnej straty jakości.

Pod względem jakości wykonywanych zdjęć, Nokia 808 PureView w swoich czasach nie miała sobie równych. Mowa o telefonie, który w tym jednym aspekcie deklasował całą konkurencję.

Złośliwi mogą jednak powiedzieć, że aparat był jedyną zaletą Nokii 808 PureView

Kłodą u nogi tego smartfonu był system operacyjny - umierający już wówczas Symbian (nazywany wtedy po prostu Nokia Belle).

2012 rok to czas, gdy rynek był już zdominowany przez Androida i iOS, a trochę miejsca na nim próbował odnaleźć Microsoft ze swoim Windows Phone'em. Choć interfejs Symbiana został mocno przebudowany w taki sposób, by wpisywał się w najnowsze standardy, systemowi brakowało chociażby dostępu do wielu popularnych gier i aplikacji.

Nokia 808 PureView, czyli fotograficzna rewolucja [Podróż w czasie] 3

Parametry techniczne też bynajmniej nie były wyśrubowane do granic możliwości. Nokia 808 PureView miała:

  • 4-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości 640 x 360 (184 ppi);
  • układ z zegarem 1,3 GHz;
  • 512 MB pamięci RAM;
  • 16 GB rozszerzalnej pamięci wewnętrznej;
  • aparat główny 41 Mpix;
  • aparat przedni VGA;
  • wymienną baterię 1400 mAh.

W tamtym czasie flagowce konkurencji miały już większe i ostrzejsze ekrany, dwurdzeniowe układy i dwukrotnie więcej pamięci operacyjnej. Ponadto - jak na ówczesne standardy - wysoka była cena, wynosząca 2699 zł.

Konkurencja dostrzegła potencjał w technologii PureView wiele lat później

W 2018 roku na rynek trafił Huawei P20 Pro, którego aparat został opracowany we współpracy z twórcami technologii PureView. Uzbrojono go w 40-megapikselową matrycę o sporej wielkości (1/1,7 cala), która także wykorzystuje over-sampling do tworzenia zdjęć 10 Mpix o wysokiej jakości.

W tym samym roku Sony, największy producent fotograficznych matryc, zapowiedziało sensor 48 Mpix z - a jakżeby inaczej - autorską technologią over-samplingu.

Nie będzie więc chyba przesady w stwierdzeniu, że Nokia 808 PureView pod pewnymi względami miała nad rywalami 6-letnią przewagę.

Technologia umarła, marka przetrwała

Technologia PureView, w skutek przejęcia całego działu mobilnego, trafiła do rąk Microsoftu, który eksperymentował z podobnymi aparatami w swoich Lumiach. Gigant zaprzestał jednak produkcji smartfonów.

Firmie HMD Global, obecnemu właścicielowi marki Nokia Mobile, udało się w 2018 roku odzyskać znak towarowy PureView. W efekcie na początku roku 2019 światło dzienne ujrzała Nokia 9 PureView z pięcioma aparatami. Zasada ich działania ma jednak niewiele wspólnego z oryginalną technologią Nokii.

Źródło artykułu: WP Komórkomania

Wybrane dla Ciebie

Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś