Nowe prawo podatkowe przyjęte - likwidacja ulgi na Internet od 2013 roku
Najwyraźniej zbyt chętnie korzystamy z globalnej sieci, bo Ministerstwo Finansów uznało, że ulga na Internet niczemu już nie służy. Zostanie więc od 2013 roku zlikwidowana. We wtorek Rada Ministrów przyjęła projekt zmian w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, a jednym z jego punktów jest właśnie odebranie nam prawa do odliczeń wydatków poniesionych na dostęp do Internetu.
04.07.2012 | aktual.: 04.07.2012 09:00
Jeszcze w jednym tylko rozliczeniu podatkowym, za rok 2012, będzie można odpisać od dochodu do 760 zł kosztów poniesionych na dostęp do Internetu. Wbrew pozorom nie jest to niska kwota, bo daje nieco ponad 60 zł miesięcznie - w tej sumie mieści się całkiem sporo obecnych ofert. Przykładowo, z ulgi w 2010 roku skorzystało około 4 mln podatników, odliczając łącznie 2,3 miliarda złotych. Wynika z tego, że średnio na dostęp do Internetu wydawaliśmy u swoich dostawców usług 571 zł rocznie, czyli 47,5 zł miesięcznie.
Dlaczego ulga na Internet znika?
Obecnie sytuacja znacząco się zmieniła. Jak podkreślono w komunikacie CIR:
[...] w ostatnich latach usługi internetowe staniały, a liczba korzystających z sieci systematycznie rośnie. W takiej sytuacji likwidacja ulgi jest uzasadniona.
Cóż, niewątpliwie nasz rząd ma rację: Internet stał się na tyle integralną częścią naszego życia. Raczej nikt nie będzie rezygnował z łącza tylko dlatego, że nie da się już odpisać faktury od dochodu. Budżet państwa zaoszczędzi więc około 424 miliony złotych, a liczba internautów i tak będzie systematycznie rosnąć.
Niewykluczone jednak, że zanim fiskus zyska na naszych rozliczeniach za 2013 rok, będzie musiał stracić na PIT-ach za rok 2012. Z ostatniej możliwości dokonania odliczenia mogą chcieć skorzystać nawet ci, którzy do tej pory nie zaprzątali sobie głowy zbieraniem faktur za dostęp do Internetu.
Źródło: Bankier.pl • Wyborcza.biz • Telepolis.pl