Omate Rise to ładny i funkcjonalny zegarek z Androidem. Smartfonowym Androidem

Jeśli szukacie inteligentnego zegarka, a nie przekonuje Was ani Android Wear, ani Tizen to powinniście zastanowić się nad smartwatchem pracującym pod kontrolą Androida znanego ze smartfonów. Jednym z nich będzie Omate Rise.

Omate Rise
Omate Rise
Źródło zdjęć: © Omate
Konrad Błaszak

02.12.2015 | aktual.: 02.12.2015 11:06

Rynek smartwatchy z każdym miesiącem staje się coraz ciekawszy, a oprócz zegarków największych producentów pojawiają się ciekawostki jak Withings Activité Steel czy też TAG Heuer Connected. Wiele urządzeń pracuje pod kontrolą systemu Android Wear - który niedawno dostał aktualizację - ale Samsung w niektórych swoich produktach stawia na Tizena. Za kilka dni będzie można zamówić zegarek Omate Rise, za którego system również odpowiada Google, ale będzie to Android 5.1 Lollipop. Firma już nie raz pokazywała takie produkty, więc ma doświadczenie na tym polu. Reszta specyfikacji również wygląda ciekawie:

  • 1,3-calowy ekran TFT o rozdzielczości 360 x 360 pikseli z szafirową powłoką;
  • dwurdzeniowy procesor MediaTek MT2601 o taktowaniu 1,2 GHz;
  • układ graficzny Mali-400;
  • 512 MB pamięci RAM;
  • 4 GB pamięci wbudowanej;
  • łączność 3G (Micro SIM);
  • GPS, Wifi, Bluetooth 4.1 LE;
  • żyroskop, akcelerometr;
  • głośnik, mikrofon;
  • wodoodporny do 10 metrów (1 atmosfery);
  • bateria o pojemności 580 mAh (2 dni pracy, 7 dni czuwania);
  • 22 mm wymienne opaski;
  • wymiary: 57,6 x 49,8 x 15,2 mm;
  • waga: 80 gramów;
  • Android 5.1 Lollipop + nakładka Omate OUI 4.0.
Omate Rise
Omate Rise© Omate

System Android 5.1 Lollipop będzie przykryty nakładką Omate OUI 4.0, która na grafikach promocyjnych prezentuje się całkiem dobrze. Dla wielu będzie to świetna wiadomość, ponieważ będą oni mogli zainstalować aplikacje z Google Play. Poza tym zegarek ten został wyposażony w slot na kartę Micro SIM, która może pracować w łączności 3G. Dzięki głośnikowi i mikrofonowi dzwonienie nie będzie problemem. Podobnie jak pisanie SMS-ów. To nie koniec zalet tego urządzenia, ponieważ jest on także wodoodporny oraz ma wymienne paski o szerokości 22 mm.

Plusem zegarka Omate Rise dla wielu może być tez jego wygląd. Mimo tego, że jest on plastikowy, ma ramkę z włókna węglowego, czyli karbonu. Poza tym ekran chroniony jest szafirową powłoką, co powinno zapobiec jego rysowaniu. Ogólnie prezentuje się całkiem dobrze i przypomina normalny zegarek, ale raczej ciężko powiedzieć o nim, że jest elegancki. Rise może współpracować ze smartfonami pracującymi pod kontrolą Androida 4.3+ lub iOS-a 9+.

Omate
Omate© Omate Rise

Firma Omate podchodzi również bardzo ciekawie do sprzedaży, ponieważ ten smartwatch będzie dostępny do kupienia 7 grudnia, ale jedynie przez dwa dni (start o 16:00 polskiego czasu). Dostać go będzie można na Indiegogo, a odliczanie możecie zobaczyć na stronie twórców. Jego cena dla pierwszych 500 nabywców to 199 dolarów (800 zł), a kolejne 500 osób będzie mogło go kupić za 209 dolarów (840 zł). Reszta zainteresowanych musi przygotować 219 dolarów (880 zł). Co ciekawe, najszybsze 1000 osób dostanie również pulsometr Bluetooth na klatkę piersiową. Dzięki temu zostanie "naprawiona" wada Rise'a, jaką jest brak możliwości mierzenie pulsu. Do klientów trafi on w marcu przyszłego roku i wtedy trzeba będzie wydać na niego 349 dolarów (1400 zł), więc różnica w cenie jest dość spora.

Myślicie, że otwarty smartfonowy system Google'a nadaje się do smartwatchów lepiej niż zamknięty na modyfikacje Android Wear?

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)