OPPO Find X oficjalnie. Zamiast wcięcia w ekranie ma 3 wysuwane aparaty
Po vivo NEX przyszła pora na kolejny bardzo innowacyjny produkt z Państwa Środka. Jest nim Oppo Find X z niemal bezramkowym ekranem i nietypowym, wysuwanym modułem aparatu.
19.06.2018 | aktual.: 20.06.2018 13:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Oppo Find X wygląda obłędnie
Dopiero co firmie vivo udało się zaskoczyć innowacyjnymi modelami z linii NEX, a już druga z marek grupy BBK Electronics przygotowała równie interesujący produkt. Ba, OPPO też wprowadziło ekran z bardzo małymi ramkami - obramowanie jest nieco większe jedynie u dołu.
Konstrukcja Find X różni się jednak od tej z NEX-ów. Smartfon wyposażony został w 6,42-calowy panel AMOLED o nazwie Panoramic Arc Screen, który ma wyraźnie zagięte boki. Ekran o formacie 19,5:9 i rozdzielczości FullHD+ ma wypełniać 93,8 proc. powierzchni przedniego panelu.
Przez zastosowanie zagiętego ekranu tacka na karty SIM (Find X obsługuje dwie) została umieszczona na dolnej krawędzi. Model jest wyposażony w złącze USB typu C, ale nie ma gniazda słuchawkowego Jack 3,5 mm, które zwyczajnie miało się nie zmieścić do tej obudowy.
Firma nie zastosowała wcięcia w górnej części, ani głośnika ukrytego w ekranie. OPPO zamiast tego umieściło wylot głośnika do rozmów na ramce, a przedni aparat został ukryty. Podobnie sprawy mają się z modułem z tyłu - pokrywa jest gładką taflą wyprofilowanego szkła, na której widoczne są tylko logotypy.
Find X ma wysuwane aparaty!
Przygotowanie tej konstrukcji możliwe było dzięki chowanemu modułowi aparatu. Górna część smartfonu wysuwa się z obudowy, odsłaniając przedni aparat 25 Mpix oraz podwójny aparat z sensorami 20 Mpix + 16 Mpix i diodą doświetlającą między nimi z tyłu.
OPPO chwali się, że mechanizm wysuwania "modułu fotograficznego" jest w pełni zautomatyzowany. Ma otwierać się w czasie 0,5 s, co potwierdzili redaktorzy The Verge, a do tego ma wytrzymać co ponad 300 tys. wysunięć. Przy standardowym korzystaniu z telefonu ma przełożyć się to nawet na okres pięciu lat używania telefonu.
Rozwiązanie OPPO ma też złe strony
Pomysł OPPO wydaje się świetny, a obudowa bez wystających obiektywów aparatów prezentuje się obłędznie. Rozwiązanie z chowanym modułem już teraz ciężko jednak określić mianem idealnego, a to za sprawą braku czytnika linii papilarnych.
Tak, dobrze czytacie. Find X nie ma ani skanera biometrycznego ukrytego w ekranie, ani bardziej tradycyjnego rozwiązania zatopionego w tylnym panelu. Do szybkiego odblokowywania służy funkcja skanowania twarzy 3D określana mianem O-Face
Jest to bardziej rozbudowane rozwiązanie, które bazuje nie tylko na przednim aparacie, ale całym systemie, w skład którego wchodzi kamerka podczerwieni, laser i liczne sensory. Odblokowywanie smartfonu wymaga każdorazowo wysunięcia modułu aparatu, więc nie będzie najszybsze.
Podwójny aparat niczym nie zaskakuje
Główny aparat ma 16 Mpix i jest wspomagany matrycą 20 Mpix, która ma zbierać głównie dane o głębi wykorzystywane do precyzyjnego nanoszenia efektu rozmycia (Bokeh) w dedykowanym trybie portretowym.
Firma nie precyzuje czy smartfon przełącza się na główny aparat w gorszych warunkach oświetleniowych tak, jak OPPO R15 Dream Mirror Edition. Producent wskazuje za to, że zadbał o funkcje oparte na uczeniu maszynowym - smartfon ma wykrywać ponad 800 scen i automatycznie dobierać pod nie odpowiednie ustawienia.
Sztuczna inteligencja ma być do tego wykorzystywana podczas robienia zdjęć przednim aparatem 25 Mpix. Autorskie oprogramowanie ma umożliwić modyfikację oświetlenia na zdjęciach i dodawanie studyjnych efektów. Nie zabrakło też animowanych awatarów, które Chińczycy określają jako 3D Omoji.
Flagowa specyfikacja techniczna
Find X bazuje na układzie Snapdragon 845, który współpracuje z 8 GB pamięci RAM, a wbudowana pamięć ma 256 GB. Sprzęt ma do tego baterię o sensownej pojemności 3730 mAh. Ogniwo można ładować szybko z wykorzystaniem autorskiej technologii VOOC.
OPPO Find X działa na Androidzie 8.1 Oreo, który przykryty jest nakładą Color OS. Sprzęt obsługuje do tego dwie karty SIM oraz wspiera nowsze standardy łączności. No, może za wyjątkiem złącza USB (2.0).
Poniżej kluczowe elementy specyfikacji OPPO Find X:
Oppo Find X | |
---|---|
Producent | OPPO |
Model procesora | Qualcomm Snapdragon 845 |
Segment | Smartfon flagowy |
System operacyjny | Android 8.1 |
Przekątna ekranu | 6.42″ |
Rozdzielczość ekranu | 2340 x 1080 |
Maksymalna pamięć operacyjna | 8 GB RAM |
Maksymalna pamięć wewnętrzna | 128 GB |
Rozdzielczość matrycy | 16 Mpix |
Pojemność akumulatora | 3730 mAh |
Pojawi się i OPPO Find X Automobili Lamborghini Edition
W sprzedaży pojawić ma się też dodatkowy wariant urządzenia o nazwie Automobili Lamborghini Edition. Prezentowany jest on jako ulepszona wersja modelu Find X, na której obudowie znajdzie się logo znanego producenta samochodów sportowych.
Kluczowe cechy OPPO Find X Automobili Lamborghini Edition to:
- tylny panel wykonane nie ze szkła, a włókna węglowego;
- powiększona z 256 GB do 512 GB pamięć wbudowana;
- nieco mniejsza bateria o pojemności 3400 mAh;
- dodanie funkcji Super VOOC.
Model ten ma być pierwszym smartfonem wspierającym ulepszony standard szybkiego ładowania OPPO. Rozwiązanie Super VOOC ma umożliwić naładowanie ogniwa od zera do 100 proc. w czasie ok. 35 min.
OPPO Find X może być dostępny globalnie
Firma OPPO podczas konferencji w paryskim muzeum Luwr ujawniła, że ponownie chce działać na Starym Kontynencie. Jej nowy flagowiec ma być wkrótce dostępny w czterech pierwszych krajach (Francja, Hiszpania, Holandia i Włochy), a nieco później pojawić ma się na kolejnych rynkach. Co więcej, Chińczycy rozmawiają już z wybranymi operatorami.
Niestety, świetnie prezentujący się OPPO Find X nie będzie tani. Sprzęt wyceniony został bowiem na 999 euro, czyli ok. 4300 zł. Sporo? To co powiecie na OPPO Find X w wersji Automobili Lamborghini Edition, którą wyceniono na 1699 euro (ok. 7325 zł)?