Oto najmniejszy i najlżejszy telefon na świecie. Czy tak będzie wyglądała przyszłość?
Japońska firma Willcom z pewnością nie zamierza brać udziału w wyścigu na coraz większe smartfony. Zaprezentowała bowiem urządzenie, które bez problemu zmieści się nie tylko w kieszeni spodni, ale też w niejednym portfelu. Poznajcie Phone Strap 2 - prawdopodobnie najmniejszy telefon komórkowy na świecie.
To cudo mierzy jedynie 7 cm wysokości, 3,2 cm szerokości i 1,7 cm grubości, a waży tylko 32 gramy. Na przodzie znajduje się wyświetlacz o 1-calowej przekątnej (w życiu bym nie pomyślał, że jeszcze kiedyś napiszę coś takiego). Zastosowana bateria ma pozwolić na 2 godziny rozmów oraz do 12 dni w trybie czuwania.
[solr id="komorkomania-pl-150545" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/4275,iphone-5s-juz-w-lipcu-bedzie-wykorzystywal-procesor-a7-i-czytnik-linii-papilarnych" _mphoto="iphone-150545-270x146-59ecda487c.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3625[/block]
Najważniejsza cecha tego telefonu jest taka, że nie jest on samodzielnym gadżetem, tylko akcesorium do smartfona, które ma pomóc w wykonywaniu podstawowych czynności w sytuacjach, gdy trzymanie w ręku słuchawki wyposażonej w gigantyczny ekran nie jest konieczne.
Pomysł nie jest nowy - kilka tygodni temu podobny gadżet o kształcie i funkcjach telefonu zaprezentowała firma HTC. Smartfona w niektórych sytuacjach zastąpić ma także iWatch, o którym przecieki docierają do nas już od jakiegoś czasu. Nad podobnym rozwiązaniem prawdopodobnie pracuje także Samsung. Koncepcja tych urządzeń naturalnie nieco różni się od wymysłu Japończyków, jednak cel pozostaje ten sam - przenieść funkcje schowanego w kieszeni smartfona na mniejszy i poręczniejszy gadżet.
[solr id="komorkomania-pl-150519" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/4276,kolejne-plotki-na-temat-galaxy-s-iv-czy-warto-w-nie-wierzyc" _mphoto="s4-1-150519-183x168-48e079a149eb.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3626[/block]
Skoro producenci coraz śmielej myślą o tego typu rozwiązaniach, czy to oznacza, że w przyszłości w kieszeniach, torbach i plecakach będziemy nosić gigantyczne smartfony albo nawet tablety, a do komunikacji posłużą niewielkie gadżety, które będą się z nimi łączyć bezprzewodowo? Oby nie. Obawiam się, że po kilku latach również te gadżety urosłyby do takich rozmiarów, że same potrzebowałyby dodatkowych pilocików...
Jeśli ktoś jest zainteresowany telefonem Phone Strap 2, to mam dla niego złą wiadomość: zadebiutuje on jeszcze w tym roku, ale wyłącznie na rynku japońskim. Zawiedzeni?
Źródło: The Verge
