PlayStation Suite SDK nadchodzi wielkimi krokami
Informacje o PlayStation Suite zaczęły się pojawiać we wrześniu. Głośniej zaczęto o nim mówić pod koniec października podczas konferencji AsiaD, kiedy Sony przedstawiło wizję jego rozwoju przedstawiło wizję jego rozwoju. Od tamtego czasu producent nie próżnował.
Informacje o PlayStation Suite zaczęły się pojawiać we wrześniu. Głośniej zaczęto o nim mówić pod koniec października podczas konferencji AsiaD, kiedy Sony przedstawiło wizję jego rozwoju przedstawiło wizję jego rozwoju. Od tamtego czasu producent nie próżnował.
W dużym skrócie: platforma umożliwia granie w tytuły znane z konsoli Sony (na razie tylko pierwszej wersji). Jest to możliwe wyłącznie na urządzeniach z certyfikatem PlayStation (tj. Xperia Play, Sony Tablet S i P, a wkrótce także Xperia arc), który wkrótce będą mogły zdobyć także smartfony innych producentów. Ważnym elementem PlayStation Suite jest SDK pozwalające na tworzenie gier działających na wszystkich wyżej wymienionych modelach, a nawet nadchodzącej wielkimi krokami konsoli Vita.
Deweloperzy z Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych oraz Japonii już teraz mogą spróbować swoich sił na tym polu, jeśli tylko zostaną zaproszeni do beta-testów. Sony podkreśla, że tak wczesne udostępnienie SDK ma na celu głównie wyłapanie wszystkich błędów oraz wysłuchania opinii programistów. Od strony technicznej: językiem programowania jest C, a budując własną aplikację, nie potrzebujemy żadnego urządzenia, wystarczy dołączony emulator. Do działania wymagany jest Windows Vista lub 32-bitowy Windows XP.
PlayStation Suite jest bardzo ciekawą ideą i jeśli wszystkie plany Sony zostaną zrealizowane, może mieć duży wpływ na rynek mobilny. Wiadomo, że gry są ważne dla wielu użytkowników smartfonów, więc rozwój w tę stronę może pomóc zdobyć japońskiej firmie serca klientów. Przy odpowiednim spopularyzowaniu SDK i wprowadzeniu PS Suite do smartfonów Samsunga lub HTC sukces jest gwarantowany. Coraz potężniejszy hardware w przyszłości pozwoli na uruchamianie gier z nowszych konsol. Ale tak jak zawsze - wszystko w rękach deweloperów.