Plus: dodatkowe opłaty za roaming w Unii Europejskiej. Sprawdź, kogo dotyczą i jakie są stawki
Plus postanowił skorzystać ze zgody otrzymanej od prezesa Urządu Komunikacji Elektronicznej. Operator wprowadza możliwość naliczania dodatkowych opłat za usługi roamingowe nie tylko w przypadku abonentów, ale i użytkowników ofert na kartę. Spokojnie, zmiany nie dotyczą wszystkich klientów sieci, a dodatkowe opłaty nie są przesadnie wysokie.
28.05.2018 | aktual.: 28.05.2018 16:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Plus - wysokość dodatkowych opłat za roaming w krajach UE
Dopłaty, które może zastosować operator, prezentują się następująco:
- 0,07 zł za 1 minutę wykonanego połączenia głosowego,
- 0,05 zł za 1 minutę odebranego połączenia głosowego,
- 4,66 zł za 1 GB transmisji danych.
W przypadku SMS-ów oraz MMS-ów nowy cennik nie przewiduje żadnych podwyższonych kosztów.
Dodatkowe opłaty w Plusie nie obejmą wszystkich klientów
Nowe zasady roamingu na terenie Unii Europejskiej mają przede wszystkim zapobiec nadużyciom. Stawki telekomunikacyjne na tle innych krajów UE są wyjątkowo atrakcyjne, dlatego istnieje ryzyko skupywania polskich kart przez obywateli innych krajów.
W związku z powyższym Plus zdecydował się na zastosowanie "30-dniowego okresu obserwacyjnego". Ewentualne dodatkowe opłaty mają być naliczane tylko w sytuacji, gdy w tym czasie użytkownik:
- albo spędza za granicą więcej dni niż w Polsce;
- albo korzysta z usług telekomunikacyjnych za granicą intensywniej niż w Polsce.
Plus przekonuje, że klienci, którzy korzystają z roamingu EU tylko podczas krótkich wakacyjnych wyjazdów, mogą spać spokojnie.
Liczy się także moment podpisania umowy
Nowy cennik dotyczy:
- nowych i przedłużających umowy użytkowników ofert Plus Abonament, Plus Mix, Plus dla firm oraz Plush ABO (od 25 maja 2018);
- wszystkich użytkowników ofert na kartę (od 29 czerwca 2018).
Dotychczasowi użytkownicy ofert abonamentowych oraz mix wciąż mogą korzystać z roamingu UE bez dodatkowych opłat, więc Plus nie zmienia zasad w trakcie gry.
Plus pomyślał o bonusach dla użytkowników ofert prepaid
Na osłogę operator pomyslał o kilku dodatkowych udogodnieniach:
- jeśli dana oferta na kartę obejmuje nielimitowane połączenia głosowe w Polsce, jej użytkodnik otrzyma pakiet 100 minut na połączenia odebrane i wykonane w roamingu UE;
- jeśli użytkownik korzysta z krajowego pakietu danych z tzw. lejkiem z 30-dniowym okresem ważności, otrzyma pakiet 0,5 GB do wykorzystania w UE (chyba że pakiet krajowy jest mniejszy niż 0,5 GB - wówczas pakiet roamingowy będzie odpowiadał krajowemu).
Ewentualne dopłaty roamingowe będą doliczane po wykorzystaniu powyższych pakietów.
W mojej ocenie taki układ jest uczciwy
Ze względu na atrakcyjne stawki w naszym kraju, zasada "roam like at home" sprawia, że polskie telekomy muszą wręcz dopłacać do tego, by użytkownik mógł używać telefonu za granicą bez dodatkowych opłat. I to dopłacać dużo więcej, niż zarabiają na gościach z innych krajów, którzy korzystają z roamingu za pośrednictwem ich instrastruktury.
Od początku było wiadomo, że operatorzy albo wywalczą sobie możliwość doliczania dodatkowych opłat, albo odbiją sobie straty na wzroście cen innych usług. Nowy cennik Plusa nie prezentuje się źle (umówmy się - niecałe 5 zł więcej za 1 GB transferu za granicą to nie majątek), a i tak dotyczy tylko tych osób, które poza krajem korzystają z telefonu dłużej lub intensywniej niż w Polsce.