Potwierdzone: Galaxy S23 bez Exynosa. Samsung sięga po Snapdragony

Samsung podpisał wieloletnią umowę z Qualcommem. Jest ona równoznaczna z przynajmniej częściową rezygnacją z własnych czipów Exynos na rzecz Snapdragonów.

Przypomnijmy, że do flagowców z linii Samsung Galaxy S od lat trafiają - w zależności od rynku - różne czipy. Podczas gdy europejskie egzemplarze uzbrajane są w Exynosy Samsunga, telefony m.in. w USA dostają Snapdragony Qualcomma.

Między używanymi czipami występują zauważalne różnice, zazwyczaj na niekorzyść klientów z naszych części świata. Testy porównawcze nie pozostawiają wątpliwości, że Galaxy S22 ze Snapdragonem 8 Gen 1 jest zauważalnie szybszy, a przy tym zdaje się być odrobinę bardziej energooszczędny niż ten sam smartfon z Exynosem 2200.

Wielu europejskich konsumentów od lat stara się wywrzeć na Samsungu presję, by oferował dokładnie te same smartfony na całym świecie. Ich modlitwy zostały wysłuchane.

Podczas spotkania z inwestorami przedstawiciele Qualcomma ogłosili, że podpisali z Samsungiem wieloletnią umowę. Chodzi o "wykorzystanie platformy Snapdragon w przyszłych produktach Samsung Galaxy na całym świecie".

Firma zaznacza, że umowa - "oprócz smartfonów" - obejmuje także tablety, pecety, rozszerzoną rzeczywistość i inne kategorie produktowe.

Co prawda Galaxy S23 nie został wymieniony z nazwy, ale ciężko wskazać inny produkt, o który mogłoby chodzić. Ze smartfonów premium Samsung ma jeszcze tylko linię składanych modeli Galaxy Z, ale te bazują wyłącznie na Snapdragonach od samego początku.

Poza tym już w połowie lipca pojawiły się wiarygodne przecieki, że Samsung zamierza zrezygnować z czipów Exynos w Galaxy S23. Nowe doniesienia tylko je potwierdzają.

Oprócz tego Qualcomm ogłosił przedłużenie o 7 lat umowy licencyjnej związanej z technologiami 3G, 4G, 5G oraz 6G. Nowe porozumienie z Samsungiem ma obowiązywać przynajmniej do 2030 roku.

Gdy tylko pojawiły się pierwsze przecieki na temat Snapdragona 8 Gen 2 w Galaxy S23, zwracałem uwagę na to, że samsungi z czipami Exynos są u nas korzystnie wycenione.

Ciężko porównać ceny polskie i amerykańskie 1 do 1, ale warto zerknąć na konkurencję, by mieć punkt odniesienia. No to tak:

• w USA Galaxy S23 wyceniony został na 799 dolarów, a iPhone 13 na 799 dolarów;
• w Polsce Galaxy S23 wyceniony został na 3999 zł, a iPhone 13 na 4199 zł.

Być może korzystniejszy przelicznik Samsunga ma związek z implementacją autorskiego procesora, co mogło się przełożyć na możliwość zaoferowania niższych cen.

Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii