ProGrip to etui do smartfonu, które zamieni go w hybrydę telefonu i aparatu
ProGrip łączy zalety fotografowania smartfonem i dużym aparatem.
26.06.2020 | aktual.: 26.06.2020 18:28
Fotografowanie smartfonem jest szybkie, jednak używanie pełnowymiarowego aparatu zapewnia zdecydowanie większy komfort i możliwość zmiany obiektywów. Podobno nie można mieć wszystkiego, jednak ProGrip pokazuje, że można połączyć zalety obu rozwiązań w fotografii mobilnej.
ProGrip jest po to, aby ułatwić życie mobilnym fotografom
ProGrip jest rodzajem ergonomicznej obudowy do smartfonu, która po założeniu upodabnia go do małej lustrzanki. Głównym punktem jest grip z przyciskiem migawki, który łączy się z telefonem przez Bluetooth 5.0.
Dzięki swojej konstrukcji ProGrip ułatwia też wykonywanie pionowych zdjęć, np. przy portrecie. W jaki sposób?
Smartfon zamocowany jest w obudowie zamontowanej na obrotowym mechanizmie, który pozwala zmienić orientację zdjęć bez potrzeby manewrowania całością. Można też go wykorzystać w roli statywu.
ProGrip ponadto pozwoli podłączyć dodatkowe akcesoria
Producent przewidział komplet obiektywów podłączanych do etui i pokrywających zakres od ultraszerokiego kąta 18 mm po teleobiektyw 75 mm. Mamy też do wyboru obiektyw makro z powiększeniem 10x, "rybie oko" albo anamorficzny.
Dla ProGripa zaprojektowano także m.in. pasek na rękę czy gustowny pokrowiec chroniący uchwyt w transporcie.
Ponadto akcesorium pozwala wydłużyć czas pracy smartfona dzięki dwóm ogniowom o łącznej pojemności 5200 mAh. Producent przewidział nawet możliwość doładowywania innych urządzeń po kablu oraz ładowanie bezprzewodowe w standardzie Qi - w środku znajdziemy stosowną cewkę.
Ile kosztuje ProGrip?
Uchwyt można zamówić w ramach zbiórki na platformie Kickstarter. W chwili obecnej za najtańszą opcję (ProGrip bez dodatkowych akcesoriów) zapłacimy 99 dolarów (ok. 392 złote). Rynkowa cena została ustalona na 149,99 dolarów (ok. 600 złotych). Akcesorium jest kompatybilne następującymi urządzeniami:
Zbiórka na ProGripa potrwa jeszcze 50 dni, do 15 sierpnia 2020 roku. W chwili pisania tekstu uzbierano już prawie siedmiokrotność zakładanej kwoty z początkowych 50 000 dolarów (ok. 200 000 złotych).
Co myślicie o ProGripie? Czy chcielibyście fotografować przy pomocy takiego uchwytu? Dajcie znać, co sądzicie o nim w komentarzach.