Robi się grubo. Google miał płacić producentom za pomoc w niszczeniu konkurencji

Najwidoczniej Google'owi bardzo zależy na tym, by żaden z konkurentów Sklepu Play za bardzo nie urósł. W ruch miały pójść spore pieniądze.

Robi się grubo. Google miał płacić producentom za pomoc w niszczeniu konkurencji 1
Miron Nurski

Od kilkunastu miesięcy Google znajduje się na celowniku organów regulacyjnych, w związku z licznymi oskarżeniami o monopol Sklepu Play. Niedawno pozew przeciwko Google'owi złożyli amerykańcy prokuratorzy, ale najgłośniejszą wojnę prowadzi firma Epic.

Twórcy Fortnite'a ujawnili dokumenty, które rzucają światło na praktyki, których miał dopuścić się Google, by zbudować wysoką pozycję Sklepu Play.

Google miał płacić producentom za to, by nie sięgali po alternatywy dla Sklepu Play

Z ujawnionej dokumentacji wynika, że w 2019 roku Google uruchomił program Premier Device, o którym wiedzieć mieli jedynie producenci smartfonów. Gigant miał oferować bardziej lukratywne warunki współpracy tym firmom, które zgodziły się instalować na swoich telefonach tylko jeden sklep z aplikacjami - Google Play.

Co to za warunki? Mowa o zwiększonym udziale w przychodach z wyszukiwarki (12 zamiast standardowych 8 proc.) oraz dodatkowej prowizji ze sprzedaży aplikacji, która miała wynosić od 3 do 6 proc.

Głównymi beneficjentami programu miały być firmy LG, Motorola, OPPO, OnePlus czy vivo. Załapać się miało także część telefonów Sony czy Xiaomi. Z kolei Samsung i Huawei od lat konsekwentnie rozwijają autorskie sklepy.

W teorii istnieje mnóstwo alternatyw dla Google Play, które można zainstalować na własną rękę. W praktyce jednak fabryczna obecność danego sklepu na smartfonie to często jedyna szansa na przebicie. Ze złożonego niedawno pozwu wynika, że z Google Play korzysta ponad 90 proc. użytkowników Androida w USA, a żaden konkurencyjny sklep nie przebił bariery 5 proc.

To o tyle ciekawe, że w związku z oskarżeniami o monopol Google bronił się tym, że producenci mają wolną rękę w instalowaniu alternatywnych sklepów. Za przykład stawiane są smartfony Samsunga, które mają preinstalowany sklep z aplikacjami Galaxy Store.

Robi się grubo. Google miał płacić producentom za pomoc w niszczeniu konkurencji 2
Grafika opublikowana przez Google'a w reakcji na oskarżenia o monopol

Tymczasem okazuje się, że ta wolna ręka jest w wielu przypadkach czysto teoretyczna. W praktyce Google zdaje się dokładać wszelkich starań, by jego partnerzy ze swojej swobody nie korzystali.

Zobacz również:

Źródło artykułu: WP Komórkomania

Wybrane dla Ciebie

Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś