Samsung Galaxy Watch 5 może być pozbawiony przynajmniej jednego problemu z baterią

No, może problem nie zniknie całkiem, ale przynajmniej będzie mniej uciążliwy.

Ubiegłoroczny Galaxy Watch 4 to dobrzy zegarek, ale w moim przypadku został zdyskwalifikowany przez baterię.

Przy moim użytkowaniu smartwatch działa na jednym ładowaniu ok. 30 godzin, czyli bardzo krótko. A samo ładowanie trwa ok. 2 godziny, więc nie jest to coś, co można załatwić podczas porannego prysznica.

Podczas testów Galaxy Watch 4 realnie przez 10 proc. czasu musiał być podpięty do ładowarki, co jest dużym problemem w przypadku urządzenia, którego sztandarową funkcją jest całodobowy pomiar aktywności. Efekt? Kilka razy kończyłem z całkowicie rozładowaną baterią.

Jak wynika z grafik, które opublikował @_snoopytech_, jedną z kluczowych nowości w Galaxy Watchu 5 ma być szybkie ładowanie. Zamiast dotychczasowych 5 W, zegarek ma obsłużyć 10 W.

Dokładny czas ładowania jest trudny do oszacowania, ale jest szansa, że nowy model będzie się ładował jakąś godzinę krócej od poprzednika. A to byłoby bardzo odczuwalnym usprawnieniem.

Dodatkowo Samsung może zastosować w Galaxy Watchu 5 większy akumulator oraz bardziej energooszczędne komponenty. Można więc mieć nadzieję, że nie tylko będzie się ładował szybciej, ale i pracował dłużej.

Nowy zegarek powinien mieć premierę 10 sierpnia, razem ze składanymi smartfonami Galaxy Z Fold 4 oraz Z Flip 4.