Samsung wcale nie ma najlepszego smartfona, bo konkurencja poszła ostro do przodu
Zacznijmy zwracać uwagę na jakoś wykonania! Ostatnimi czasy w moje ręce trafił Samsung Galaxy S4, którego mogłem przetestować. Wcześniej miałem sposobność dłużej używać HTC One, a także Xperię Z i Z1. Muszę stwierdzić, że po czasie, w którym każdy smartfon zostawił po sobie ślad w mojej świadomości mogę jednogłośnie oznajmić, że Samsunga S4 uważam za jednego z gorszych smartfonów. Co prawda przeczą temu wyniki sprzedaży, ale dla mnie to nie argument.
26.11.2013 | aktual.: 26.11.2013 20:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na wstępie należy zaznaczyć, że to moja subiektywna opinia. Warto też pominąć fakt, że S4, One czy Xperia Z działa na nieco słabszym procesorze Snapdragon 600, a reszta flagowych urządzeń pracuje na Snapdragonie 800. Pomińmy ten fakt ze względu na to, że różnice w wydajności są raczej mało znaczące w tym momencie.
Przyznam szczerze, że w HTC One zakochałem się od razu. Tuż po wyjęciu go z pudełka wiedziałem, że będę go cenił. Za jakość wykonania - razem z Xperiami klasy Z to najlepiej wykonane urządzenie. Za nakładkę, choć to subiektywne odczucia i każdy może mieć inne zdanie. Za działanie na baterii, bo nie rozczarowuje. No i za wydajność, nie ma w sumie do czego się przyczepić. Minusem jest jednak, bez wątpienia, aparat... Produktowi Tajwańczyków zabrakło dobrego aparatu, a Japończykom myślę, że lepszego wyświetlacza.
Samsung Galaxy S4 jest bardzo dobrym urządzeniem. Można rzec, że to ulepszona wersja Galaxy S III. Szkopuł w tym, że Koreańczycy dalej mydlą oczy swoim klientom - sztucznie poprawiając wydajność w programach testujących (poprzez zwiększanie taktowania procesora) czy tworząc swoje smartfony z plastiku, który emituje luksusowe materiały. Dla mnie to słabe, plastik nie powinien być obecny w najlepszych urządzeniach producenta.
Czwarta galaktyka Samsunga jest już na rynku od około pół roku, ale to nie znaczy, że miała prawo się zestarzeć. Usprawiedliwianie typu: wtedy nie było jeszcze Snapdragona 800 też nie ma większego sensu. Nigdy nie przekonam się do serii Galaxy, jeśli będą to plastikowe smartfony z przeładowaną, jak niegdyś Sense, nakładką.
Bo... nic nie trwa wiecznie
Czasy, kiedy Galaxy S, S II czy nawet S III robiły piorunujące wrażenie skończyły się. Konkurencja postarała się ostatnio bardzo mocno i wypuszczając One czy Xperię Z, a potem Z1 pokazała, że może w końcu zejść na boczny tor. Jedyne, w czym Samsung jest jeszcze dobry, to znakomite wykorzystanie wszelkich czujników w S4.
Uważam jednak, że największy progres nastąpił w przypadku LG. To oni pomagali przy tworzeniu znakomitego Nexusa 4 i równie dobrze zapowiadającego się Nexusa 5, który poza tym niesie ze sobą odświeżonego Androida KitKat. Być może dzieki współpracy z Google powstał też jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy smartfon - G2. Jest dobrze wykonany i pomimo plastikowej klapki robi lepsze wrażenie niż Samsung Galaxy S4, nie wiem dlaczego - po prostu tak jest ;-) Dodatkowo warty odnotowania jest fakt, że LG stworzyło obudowę, która ma zdolność do "samoregeneracji".
LG G Flex Self Healing Demo!
Z pełną świadomością twierdzę, że to obecnie najlepszy smartfon na rynku i uważałbym tak dalej, nawet gdyby był wyposażony w Snapdragona 600, a nie 800. Choć z niecierpliwością wyczekuję HTC z Sense 6 i Androidem 4.4.